Niedosyt Polaków po konkursie na normalnej skoczni w Trondheim. "Chciałoby się więcej"
Paweł Wąsek zakończył pierwszy z mistrzowskich konkursów w Trondheim w czołowej dziesiątce. Na tyle wystarczyło talentu, energii i pracy, którą wiślanin wykonał przygotowując się do tego sezonu i najważniejszej imprezy zimy.
Paweł Wąsek zakończył pierwszy z mistrzowskich konkursów w Trondheim w czołowej dziesiątce. Na tyle wystarczyło talentu, energii i pracy, którą wiślanin wykonał przygotowując się do tego sezonu i najważniejszej imprezy zimy.