Nie miał czym wrócić do domu, więc ukradł rower

Radzyńscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł rower pozostawiony pod jednym z bloków w Radzyniu Podlaskim. Sprawcą okazał się 32-letni mężczyzna. Zatrzymany odpowie nie tylko za kradzież, ale również za jazdę w stanie nietrzeźwości. W chwili zatrzymania miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie.

Mar 24, 2025 - 10:48
 0
Nie miał czym wrócić do domu, więc ukradł rower

Zgłoszenie o kradzieży jednośladu, wartego 2 500 złotych, wpłynęło do funkcjonariuszy w miniony piątek. Kryminalni szybko wytypowali sprawcę i podczas działań operacyjnych zauważyli w Wohyniu mężczyznę jadącego skradzionym rowerem.

Podejrzany został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Badanie alkomatem wykazało, że miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo okazało się, że obowiązuje go sądowy zakaz kierowania rowerami.

Mężczyzna przyznał się do winy, tłumacząc, że nie miał czym wrócić do domu z Radzynia Podlaskiego. Teraz jego sprawą zajmie się sąd. Grozi mu do 5 lat więzienia zarówno za kradzież, jak i za złamanie orzeczonego przez sąd zakazu.