Nie będzie już pracy 8-16. Rząd zapowiada: koniec z braniem urlopów, by to załatwić

Wielu Polaków zna ten scenariusz: potrzeba wyrobienia dowodu osobistego, paszportu czy innego dokumentu, a przed urzędem kolejka na kilka godzin. Do tej pory załatwienie spraw administracyjnych często wymagało zwalniania się z pracy lub wykorzystywania dnia wolnego. Rząd postanowił rozwiązać ten problem, wprowadzając reformę godzin pracy urzędów. Nowe przepisy, które wejdą w życie jeszcze w tym roku, zakładają wydłużenie dostępności instytucji publicznych – przynajmniej raz w tygodniu będą one pracować do godziny 18:00.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce

Nowy system czasu pracy urzędów

Kluczowym założeniem reformy jest elastyczne podejście do organizacji pracy urzędników. Zgodnie z nowymi przepisami, urzędy administracji rządowej, placówki korpusu służby cywilnej, Prokuratoria Generalna RP, regionalne izby obrachunkowe oraz Instytut Pamięci Narodowej będą musiały dostosować swoje godziny otwarcia tak, aby co najmniej jeden dzień w tygodniu pracować dłużej.

Aby to umożliwić, urzędnicy zyskają elastyczne godziny rozpoczynania pracy – między 7:00 a 10:00 – co pozwoli wydłużyć czas funkcjonowania urzędów bez wydłużania standardowego ośmiogodzinnego dnia pracy. Reformy nie obejmują urzędów samorządowych, ale lokalne władze mogą zdecydować się na podobne rozwiązania, jeśli uznają je za korzystne.

Dlaczego urzędy będą działać dłużej?

Zmiana organizacji pracy administracji publicznej ma na celu poprawę jakości obsługi obywateli oraz ograniczenie kolejek i długiego oczekiwania na realizację podstawowych formalności. Pomysł czerpie inspirację z krajów zachodnich, gdzie podobne rozwiązania funkcjonują od lat.

W Niemczech, Francji czy Holandii dłuższe godziny pracy urzędów w wybrane dni tygodnia pozwalają mieszkańcom wygodnie załatwiać formalności bez konieczności zwalniania się z pracy. Polska reforma ma podobny cel – dostosowanie funkcjonowania instytucji do rzeczywistych potrzeb obywateli.

Korzyści dla obywateli i gospodarki

Wydłużenie godzin pracy urzędów może przynieść liczne korzyści zarówno dla osób indywidualnych, jak i dla gospodarki.

Po pierwsze, koniec z koniecznością brania urlopu na wizytę w urzędzie oznacza większą swobodę w organizowaniu czasu. Możliwość załatwienia spraw urzędowych po pracy to duże ułatwienie dla milionów Polaków.

Po drugie, zmiana powinna znacząco zmniejszyć kolejki i przyspieszyć procesy administracyjne. Wprowadzenie elastycznych godzin pracy pozwoli lepiej rozłożyć ruch interesantów na dłuższy czas, co oznacza mniej frustracji i większą efektywność obsługi.

Z perspektywy gospodarki, pracodawcy nie będą musieli już akceptować masowych zwolnień pracowników na kilka godzin, co powinno poprawić organizację pracy w firmach.

Kto skorzysta na reformie?

Największymi beneficjentami reformy będą osoby pracujące na standardowych etatach, które do tej pory miały problem z pogodzeniem godzin pracy z funkcjonowaniem urzędów. Zmiana ułatwi też życie tym, którzy mieszkają w mniejszych miejscowościach i muszą dojeżdżać do większych miast, by załatwić swoje sprawy urzędowe.

Nowy system zapewni również lepszy dostęp do usług administracyjnych dla osób starszych, które nie zawsze mają możliwość szybkiego dotarcia do urzędu w godzinach porannych.

Wyzwania związane z reformą

Choć zmiany wydają się korzystne, ich wdrożenie nie będzie pozbawione trudności. Konieczna będzie reorganizacja pracy urzędników, co może spowodować pewne problemy w pierwszych tygodniach obowiązywania nowych zasad.

Dodatkowym wyzwaniem będzie odpowiednie zarządzanie przepływem interesantów – dłuższe godziny pracy mogą oznaczać konieczność wprowadzenia nowych procedur obsługi i reorganizacji systemów kolejkowych.

Rząd zapewnia jednak, że urzędy będą sukcesywnie dostosowywać się do nowych zasad, a proces wdrażania reformy będzie monitorowany i dostosowywany do realnych potrzeb obywateli.

Kiedy zmiany wejdą w życie?

Rząd zapowiada, że reforma zostanie wdrożona jeszcze w tym roku. Szczegółowy harmonogram ma zostać przedstawiony w najbliższych tygodniach, po konsultacjach z przedstawicielami urzędników i związkami zawodowymi.

Dłuższe godziny pracy urzędów to ważny krok w kierunku bardziej przyjaznej i dostępnej administracji publicznej. Jeśli zmiany zostaną odpowiednio wdrożone, mogą znacząco poprawić jakość obsługi obywateli i ograniczyć stres związany z załatwianiem formalności.

Artykuł Nie będzie już pracy 8-16. Rząd zapowiada: koniec z braniem urlopów, by to załatwić pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.