NBA: Mocna sprzeczka na ławce Memphis Grizzlies! [WIDEO]
Minionej nocy Memphis Grizzlies zdemolowali dużo niżej notowanych Utaz Jazz, choć po pierwszej kwarcie to oni musieli gonić wynik. Mimo efektownego zwycięstwa kibice zespołu z Tennessee mogą mieć pewne powody do niepokoju – w trakcie meczu doszło do spięcia pomiędzy dwoma zawodnikami, które zakończyło się mocnym pchnięciem. Co mówi nam cała sytuacja o atmosferze w […] The post NBA: Mocna sprzeczka na ławce Memphis Grizzlies! [WIDEO] first appeared on PROBASKET.
![NBA: Mocna sprzeczka na ławce Memphis Grizzlies! [WIDEO]](https://probasket.pl/wp-content/uploads/2025/03/maxresdefault-30-300x169.jpg?#)
Minionej nocy Memphis Grizzlies zdemolowali dużo niżej notowanych Utaz Jazz, choć po pierwszej kwarcie to oni musieli gonić wynik. Mimo efektownego zwycięstwa kibice zespołu z Tennessee mogą mieć pewne powody do niepokoju – w trakcie meczu doszło do spięcia pomiędzy dwoma zawodnikami, które zakończyło się mocnym pchnięciem. Co mówi nam cała sytuacja o atmosferze w zespole?
Memphis Grizzlies nieustannie walczą o jak najlepszą pozycję w tabeli Konferencji Zachodniej na zakończenie rozgrywek zasadniczych. Ich obecny bilans 44-28 plasuje ich na 4. miejscu — tuż za plecami Denver Nuggets (45-28), jednak przed Los Angeles Lakers (43-28). Sytuacja jest zatem bardzo dynamiczna, więc ostatnia seria czterech porażek w pięciu spotkaniach z pewnością zepsuła humory sympatykom klubu z Tennessee.
Starcie z Utah Jazz — ostatnią siłą Zachodu — było zatem doskonałą okazją na przełamanie niemocy i powrót na zwycięską ścieżkę. Początek nie był do końca udany, bo już w pierwszej kwarcie podopieczni Taylora Jenkinsa musieli odrabiać dwucyfrową stratę (26:14). Sztuka ta udała im się dopiero po przerwie, ale wówczas całkowicie przejęli już kontrolę nad spotkaniem, wygrywając trzecią odsłonę 41:17. W ostatniej części dokończyli dzieła zniszczenia, pokonując ostatecznie Jazzmanów różnicą 37 oczek.
Zanim jednak emocje opadły, na ławce rezerwowych Grizzlies doszło do niecodziennej sprzeczki. W trakcie przerwy na żądanie Desmond Bane miał do powiedzenia kilka słów w kierunku Santiego Aldamy, a ostatecznie zdecydował się również na pchnięcie swojego partnera. 24-letni Hiszpan próbował się zrewanżować, ale obaj panowie zostali szybko rozdzieleni przez pozostałych członków zespołu.