
Niedawno swój religijny coming out zrobiła piosenkarka Blanka Stajkow, czym wzbudziłą niemałe emocje. Ale w polskim show-biznesie są też inne znane gwiazdy, które otwarcie opowiadają o tym, że są katolikami. Niektóre nazwiska wcale nie są oczywiste, a wręcz zaskakujące. Muniek Staszczyk, Roxie Węgiel – to tylko niektóre z nich. Oto ich historie.
Blanka Stajkow zyskała ogólnopolską popularność, gdy w 2023 roku została wybrana na reprezentantkę Polski na 67. Konkurs Piosenki Eurowizji w Liverpoolu. Wykonała wówczas piosenkę pt. "Solo", a jej początek stał się wręcz ikoniczny. To od tamtej pory wokalistka jest nazywana "Bejbą".
Prężnie rozwija swoją karierę muzyczną. Od występu na eurowizyjnej scenie wydała już kilka piosenek, które stały się hitami, m.in.: "Boys Like Toys", "Rodeo" czy "Asereje". Blanka jest też obecnie uczestniczką najnowszej edycji "Tańca z gwiazdami". W ostatnim odcinku zdobyła się na osobiste wyznanie na temat swojej wiary w Boga.
Religijny coming out Blanki
– Zawsze staram się ufać sobie i temu, co mnie prowadzi, a przez życie prowadzi mnie również moja wiara. Dużo ludzi nie wie, że jestem tak mocno wierząca i robię chyba taki religijny coming out tutaj w "Tańcu z Gwiazdami" – wyznała w materiale i dodała: –
Były momenty, że wolałam o tym tak głośno nie mówić, bo bałam się, że zostanę być może odrzucona, że pomyślą sobie: "co ona, wariatka?".
Przytoczyła też historię z dzieciństwa. – Pamiętam czasy, jak byłam mała i z własnej potrzeby, tak po prostu czułam – wolałam iść do kościoła niż na przykład wyjść z koleżankami do kina – wspomniała. Blanka przyznała, że w końcu się przełamała i postanowiła opowiedzieć o tej części swojego życia fanom.
– Nie wiem, czy ludzie boją się o tym mówić, wstydzą się o tym mówić, natomiast chciałabym być tą osobą, która mówi o tym absolutnie otwarcie. Mam 25 lat i wiem, że życie tak szybko mija, że bardzo ważny jest ten moment, żeby odwrócić się wstecz, spojrzeć na to swoje życie i nie mieć sobie nic do zarzucenia – podsumowała.
Roxie Węgiel
Blanka nie jest jednak jedyną młodą osobą w polskim show-biznesie, dla której wiara jest tak ważna. Podobne nastawienie ma Roksana Węgiel, która notabene też jest wokalistką, brała udział w konkursie Eurowizji (tylko dla dzieci) i była uczestniczką "Tańca z gwiazdami". 20-latka w jednym z wywiadów pokusiła się nawet o stwierdzenie, że "wszystko, co ma w życiu, zawdzięcza Bogu".
Co niedzielę chodzi do kościoła. – To nie jest jakiś przymus, że co niedzielę chodzę, tylko po prostu chcę tam chodzić. Naprawdę można trafić na fajną mszę, na fajne kazanie –
opowiadała w wywiadzie dla o2.pl. Wspomniała też, że jest wiele krzywdzących stereotypów związanych z młodymi katolikami:
– Trzeba trochę przełamać ten stereotyp Kościoła, bo każdy myśli, że jak ktoś chodzi do kościoła, to jest po prostu jakimś starym wapniakiem. Chodzę do kościoła z moją ekipą, która jest bardzo, że tak powiem, współczesna i totalnie to są super ziomale.
Węgiel od lat podkreśla, że modlitwa daje jej siłę do przezwyciężania trudności i dodaje pewności. Jednocześnie doskonale zdaje sobie sprawę, że nie wszystkim może się to podobać. – Każdy jest inny, każdy podchodzi do tego indywidualnie, ja się nie wstydzę o tym mówić i uważam, że to jest indywidualna sprawa każdego człowieka. Niech każdy robi to, co czuje – apelowała w rozmowie z Pomponikiem w 2021 roku.
Młoda gwiazda jest też czasem pytana o kontrowersje związane z instytucją Kościoła w Polsce oraz zachowaniem niektórych księży. Wówczas tłumaczy, że "nie chodzi tam dla instytucji, nie chodzi tam dla księży, tylko dla Boga". W dodatku Roxie odnalazła szczęście u boku Kevina Mgleja, który ma podobne poglądy.
– Ja i Kevin jesteśmy mocno wierzącymi osobami. Zawsze wiara była dla nas istotna i stanowiła ważną funkcję w naszych życiach. To też jest nietypowe, że spotykasz taką osobę, z którą się dopełniasz na każdej płaszczyźnie. Szczerze mówiąc, na początku Bóg nam dawał wiele znaków. Pojechałam na adorację do kościoła. Otwieram Pismo Święte na przypadkowej stronie i akurat padło na cytat, który Kevin mi wysłał. Totalnie wierzę w takie znaki. Bóg mi dał znak, że to jest to – tłumaczyła Plotkowi.
Ida Nowakowska
Ida Nowakowska przez lata była jedną z najpopularniejszych gwiazd Telewizji Polskiej. Po zmianie władzy w Polsce w 2023 roku i rewolucji na Woronicza prezenterka została zwolniona i to do pracy w telewizji już nie wróciła. Była gwiazda TVP jest jednak aktywna w social mediach. Publikuje tam często ujęcia z kościołów czy spotkań z księżmi.
Nowakowska także należy do grona znanych osobowości z show-biznesu, które głośno opowiadają o swojej wierze. Szerokim echem odbił się jej wywiad w 2019 roku, w którym poruszyła temat szukania miłości. Stwierdziła wówczas, że Tinder nie jest dobrym rozwiązaniem, aby znaleźć partnera, a "najfajniejsze wolne partie są w kościele".
Wiara była też mocno zakorzeniona w jej życiu rodzinnym. Pewnego razu w rozmowie z "Faktem" opisała, jak obchodziło się u niej święta wielkanocne.– U mnie w domu do świąt podchodziło się poważnie. Od dzieciństwa ze wszystkich tradycji największą przyjemność sprawiała mi celebracja misterium paschalnego, obecność w Kościele i duchowa moc tego święta. Zmartwychwstanie Chrystusa. Triduum Paschalne. Zaduma, refleksja, święto nadziei – mówiła Nowakowska.
Małgorzata Kożuchowska
Małgorzata Kożuchowska – od ponad trzech dekad jest w polskim show-biznesie. Ma na swoim koncie wiele ról filmowych i telewizyjnych. Widzowie najchętniej wracają do postaci Hanki Mostowiak z serialu "M jak miłość" czy Natalii Boskiej z "rodzinki.pl". Artystka podobnie jak Ida Nowakowska wywodzi się z domu, w którym wartości chrześcijańskie były bardzo ważne.
– Zostałam wychowana w rodzinie katolickiej i wiara została mi przekazana przez rodziców. Nie pamiętam jakichś spektakularnych chwil zwątpienia, czy buntu. Wiara jest dla mnie czymś naturalnym, jest częścią mnie – opowiadała, cytowana przez niedziele.pl. Dodajmy, że ojciec aktorki Leszek Kożuchowski swego czasu współpracował z Radiem Maryja, gdzie prowadził audycję "Porady ekologa". Wykładał także w Wyższej Szkole Kultury Społecznej i Medialnej, której założycielem jest o. Tadeusz Rydzyk.
Jego relacje z toruńskim środowiskiem znanego redemptorysty dotknęły też samą aktorkę. Musiała stawić czoła nieprzychylnym komentarzom i opiniom osób, które łączyły jej karierę z działalnością ojca. Ostatecznie Kożuchowska zawsze zostawała przy swoim.
– W świecie, gdzie wszystko zaczyna być płynne, relatywne, nieostre, posiadanie czegoś, czemu można być wiernym, jest komfortem. Dlatego jestem wdzięczna, że umiem wierzyć – skwitowała pewnego razu na łamach magazynu "Uroda Życia".
Muniek Staszczyk
O wyznaniu Muńka Staszczyka zrobiło się głośno jeszcze niedawno, gdy wokalista wystąpił w prawicowej Telewizji Republika i udzielił tam wywiadu Annie Popek w porannym programie "Wstajemy". Lider T.Love w ciepłych słowach opowiadał w śniadaniówce o Janie Pawle II.
– Towarzyszył mojemu pokoleniu do 2005 roku, do momentu, gdy zamarła cała Warszawa, cała Polska i cały świat katolicki. Chcąc nie chcąc, powiem banał, to jest papież mojego pokolenia. [...] Przez całe moje życie się przewijał – zwierzał się. W pewnym momencie Anna Popek zapytała Muńka Staszczyka, czy odmawia różaniec.
– Oczywiście. Nie codziennie, ale często z żoną odmawiamy – odpowiedział i dodał, że ma wyjątkowy różaniec z Medjugorje. Występ w TV Republika i osobiste słowa muzyka o jego wierze zaskoczyły fanów. Niektórzy nawet zaczęli go wyśmiewać, co spotkało się z oburzeniem w branży. W obronie Staszczyka stanął m.in. Kazik Staszewski.
Frontman zespołu T.Love wystąpił jeszcze później w telewizji śniadaniowej Polsatu, gdzie wyjaśnił, że "na swojej drodze chrześcijańskiej jest od 26 lat". – Miałem na niej upadki i wzloty – tak jak każdy w życiu – ale zawsze można się później wyspowiadać i wtedy jest okej – podsumował.
Michał Koterski
Michał Koterski to znany polski aktor, a prywatnie syn reżysera Marka Koterskiego. Jedną z jego głośniejszych ról w ostatnim czasie była ta w filmie "Gierek", w którym zagrał tytułową postać. Gwiazdor przez długie lata był uzależniony od narkotyków i alkoholu. Nałogi pociągnęły go "na dno" – miał problemy z pracą, prawem i relacjami rodzinnymi.
W jego przypadku idealnie sprawdzało się powiedzenie "jak trwoga, to do Boga", bowiem w najgorszych momentach w życiu zaczynał się modlić. Dziś aktor jest już trzeźwy i "czysty" od dziesięciu lat. Często wspomina o tym, że w wyjściu z nałogu pomogła mu wiara.
– Dotarło do mnie, że Bóg był przy mnie całe życie. Wiele razy mnie ratował. Przeleciały mi przed oczami wszystkie najtrudniejsze momenty, kiedy gangsterzy mnie gonili i tak dalej. Nie wdałem się w kryminalne afery, nie poszedłem do więzienia, nie zaćpałem na śmierć. [...] Po dwudziestu trzech latach picia i brania, obsesji, terapii, ośrodków zamkniętych i otwartych, odtruć, obudziłem się wolny i lekki. Bez tego głosu, który cały czas dudnił w mojej głowie: "Weź, weź, weź, napij się"– wyznał w rozmowie z Beatą Nowicką.
W polskim show-biznesie można więc spotkać naprawdę przeróżne osobowości. Jedni otwarcie mówią o swojej wierze, inni dokonują apostazji, a jeszcze pozostali po prostu nie chcą o tym mówić szerszej publiczności. Każda z tych postaw zasługuje na szacunek.