Lisek.app przeszedł rewolucję. AI podpowie klientom co i kiedy kupić
Duże zmiany zaszły w Lisek.app. Aplikacja zyskała nowe sekcje i kategorie. A rekomendacje AI mają podpowiadać nie tylko jaki produkty kupić, ale też w jaki dzień i o której godzinie.

Michał Krowiński: Lisek.app czekają duże zmiany
– Nasze plany są ambitne. Zamierzamy mocno skupić się na pracy nad asortymentem, w tym rozszerzaniem go. Oprócz tego wiele uwagi poświęcimy ulepszaniu technologii oraz poprawie doświadczenia zakupowego klienta w aplikacji – mówił w wywiadzie dla portalu wiadomoscihandlowe.pl Michał Krowiński, współzałożyciel Lisek.app już na początku tego roku.
Więcej na ten temat w artykule: Michał Krowiński, współzałożyciel Lisek.App: W tym roku w Lisku wydarzy się rewolucja
Wiele zmian w Lisek.app, w tym nowe kategorie
Strat-up dość szybko zaczął realizować te zapowiedzi.
10 kwietnia 2025 roku ogłoszono zmiany w funkcjonowaniu aplikacji.– Dokonaliśmy wielu zmian w menu głównym, żeby naszym klientom korzystało się z Liska lepiej i bardziej intuicyjnie – informuje firma.
Aplikacja zyskała chociażby sekcję z nowościami, których może być nawet kilkaset miesięcznie. Kolejna istotna zmiana to wydzielenie osobnej sekcji z produktami świeżymi czyli owocami, warzywami, mięsem czy nabiałem. Również użytkownicy mają nowy widok kategorii z dużymi kafelkami na górze.
AI przedstawi użytkownikom spersonalizowaną ofertę zakupów
Twórcy aplikacji dodali także kilka nowych funkcji, które w założeniu mają pomóc użytkownikom w zakupach. Jedną z nich jest funkcja "Kup ponownie" łatwo dostępna z głównego widoku, która może pełnić rolę listy zakupowej.
Od teraz Lisek.app wykorzystuje także rekomendacje AI. Sztuczna inteligencja na podstawie wcześniej wybieranych produktów oraz godzinie i dniu tygodnia dokonywania zakupów będzie przedstawiać użytkownikom spersonalizowaną ofertę.
Użytkownicy Lisek.app coraz częściej dokonują w aplikacji codziennych zakupów
Rewolucja w aplikacji to także odpowiedź na zmiany w zachowaniu klientów Lisek.app, o których wspominał Michał Krowiński w styczniowym wywiadzie.
– Widzimy zmiany struktury koszyka, wartości koszyka, a nawet godzin zakupów. Gdy startowaliśmy z Liskiem, koszyk miał wartość około 27-30 zł, w tej chwili dochodzi już do 93 zł. Nie udałoby się nam zbudować koszyka o wartości ponad 90 zł na samych chipsach, czekoladzie czy butelce słodkiego napoju. Obecnie wchodzą do niego przede wszystkim codzienne, większe zakupy – mówił współzałożyciel Lisek.app.