Kto powinien wcielić się w nowego Jamesa Bonda? Naomie Harris komentuje

Dyskusja o tym, kto powinien wcielić się w nowego Jamesa Bonda trwa już od wielu miesięcy. Czy twórcy zdecydują się na rewolucyjny krok i zatrudnią do tej roli kobietę? Czy zgodnie z tradycjami w nowego Agenta 007 wcieli się brytyjski aktor? Swoją opinią odnośnie tego, kto pasowałby do słynnej roli podzieliła się niedawno Naomie Harris, która wystąpiła w trzech filmach z serii.

Od premiery Nie czas umierać minęły już niemal cztery lata, a my wciąż nie mamy pojęcia, kogo producenci chcieliby obsadzić w roli najsłynniejszego agenta w historii kina. Spore kontrowersje wzbudziło ostatnio przejęcie serii przez Amazona, co z pewnością poskutkuje licznymi zmianami w uwielbianej sadze.

Naomie Harris, aktorka, która wcieliła się w postać Moneypenny w filmach Skyfall, Spectre i Nie czas umierać w wywiadzie dla Radio Times zdradziła, jakimi cechami jej zdaniem powinien odznaczać się nowy James Bond.

Wyrafinowanie, seksapil, tajemniczość, poczucie humoru, urok – to powinno odgrywać rolę, niezależnie od tego, czy jest to kobieta czy mężczyzna (…) Dla każdej kobiety byłoby bardzo trudno podjąć się tej roli, ponieważ spotkałoby się to z ogromnym sprzeciwem. Nie jestem pewna, czy widownia jest już na to gotowa.

Do tej pory do roli Jamesa Bonda typowani byli m.in. James Norton, Aaron Taylor-Johnson, Josh O’Connor, Theo James i Henry Cavill. Wciąż nie mamy jednak potwierdzenia, który z brytyjskich aktorów jest najbliżej podpisania kontraktu.