Ksiądz Marek W., skazany w 2022 r. za wieloletnie seksualne wykorzystywanie swojej siostrzenicy na 4 lata więzienia, stara się o ułaskawienie u prezydenta Andrzeja Dudy

Koszmar dziewczynki trwał przez 8 lat, a duchowny molestował ją, m.in. podczas jej pierwszej komunii. Po skazaniu ksiądz Marek W. przez dwa lata unikał rozpoczęcia odbywania kary, powołując się na zły stan zdrowia. Dopiero w kwietniu 2024 roku trafił do za kraty. Sąd 27 lutego 2025 r. negatywnie zaopiniował prośbę o ułaskawienie, motywując tym, że skazany do tej pory nie pogodził się z wyrokiem i mimo odbywania kary więzieniu nie wyraża skruchy. Teraz akta sprawy, wraz z negatywną opinią, trafią do Sądu Okręgowego w Krakowie, który skazywał duchownego w drugiej instancji. Jeśli ta opinia również będzie negatywna, prośba o ułaskawienie pozostaje bez dalszego rozpatrzenia. Jeśli jednak sąd odniesie się do prośby pozytywnie, sprawa trafi do Prokuratora Generalnego, który prośbę o ułaskawienie przekaże bezpośrednio Prezydentowi RP

Mar 19, 2025 - 11:36
 0
Ksiądz Marek W., skazany w 2022 r. za wieloletnie seksualne wykorzystywanie swojej siostrzenicy na 4 lata więzienia, stara się o ułaskawienie u prezydenta Andrzeja Dudy
Koszmar dziewczynki trwał przez 8 lat, a duchowny molestował ją, m.in. podczas jej pierwszej komunii. Po skazaniu ksiądz Marek W. przez dwa lata unikał rozpoczęcia odbywania kary, powołując się na zły stan zdrowia. Dopiero w kwietniu 2024 roku trafił do za kraty. Sąd 27 lutego 2025 r. negatywnie zaopiniował prośbę o ułaskawienie, motywując tym, że skazany do tej pory nie pogodził się z wyrokiem i mimo odbywania kary więzieniu nie wyraża skruchy. Teraz akta sprawy, wraz z negatywną opinią, trafią do Sądu Okręgowego w Krakowie, który skazywał duchownego w drugiej instancji. Jeśli ta opinia również będzie negatywna, prośba o ułaskawienie pozostaje bez dalszego rozpatrzenia. Jeśli jednak sąd odniesie się do prośby pozytywnie, sprawa trafi do Prokuratora Generalnego, który prośbę o ułaskawienie przekaże bezpośrednio Prezydentowi RP