Kierowca z Ukrainy zatrzymany. 19 osób rannych po wypadku na Alei Róż
24-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany po wczorajszym wypadku w Nowej Hucie. Jak udało się nam ustalić, kierował samochodem osobowym oznaczonym nazwą jednej z popularnych firm przewozowych. Choć nie realizował w tym momencie kursu z pasażerem, wszystko wskazuje na to, że poruszał się w ramach przewozu osób na zlecenie przez aplikację. We wtorkowe popołudnie doszło do […] Artykuł Kierowca z Ukrainy zatrzymany. 19 osób rannych po wypadku na Alei Róż pochodzi z serwisu KRKnews.

24-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany po wczorajszym wypadku w Nowej Hucie. Jak udało się nam ustalić, kierował samochodem osobowym oznaczonym nazwą jednej z popularnych firm przewozowych. Choć nie realizował w tym momencie kursu z pasażerem, wszystko wskazuje na to, że poruszał się w ramach przewozu osób na zlecenie przez aplikację.
We wtorkowe popołudnie doszło do dramatycznego wypadku komunikacyjnego w Nowej Hucie. Około godziny 14:00, na skrzyżowaniu alei Róż i ulicy Rydza-Śmigłego, autobus miejski linii 193 wypadł z jezdni i uderzył kolejno w słup oświetleniowy oraz w drzewo. Wszystko wskazuje na to, że winę za zdarzenie ponosi kierowca samochodu osobowego, który nie ustąpił pierwszeństwa.
Jak udało nam się ustalić, za kierownicą osobówki siedział 24-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna został zatrzymany na miejscu przez policję. Wiele wskazuje na to, że jeszcze w dzisiaj usłyszy zarzuty – być może będzie odpowiadał za spowodowanie katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi nawet 10 lat więzienia. Przeprowadzone na miejscu badanie nie wykazało obecności alkoholu w jego organizmie.
W wyniku zderzenia ucierpiało łącznie 19 osób. W pierwszych chwilach po wypadku służby mówiły o 15 poszkodowanych, ale ta liczba została szybko zaktualizowana. Cztery osoby zakwalifikowano jako ciężko ranne – zostały one przetransportowane do szpitali w Krakowie i Olkuszu. Stan pozostałych oceniono jako średni lub lekki – łącznie 13 osób trafiło do różnych placówek medycznych w Krakowie, a dwóm udzielono pomocy na miejscu. Wśród rannych nie było dzieci.
Operatorzy numerów alarmowych odebrali łącznie 28 zgłoszeń w sprawie tego wypadku. Pierwsze zgłoszenie otrzymali tuż po godzinie 14.00. Zgłoszenia były przekazywane niemal w jednym czasie, co może świadczyć o dużym zaangażowaniu świadków zdarzenia. Z tego też powodu ich obsługa była realizowana nie tylko przez CPR w Krakowie, ale też inne CPR-y w kraju w ramach tzw. zastępowalności ośrodków. W działaniach uczestniczyło 40 ratowników PSP i 11 pojazdów PSP oraz 34 policjantów i 11 radiowozów.
Trwa akcja ratownicza. Helikoptery lądują na alei Róż (ZDJĘCIA)
Do sprawy odniósł się również prezydent Krakowa Aleksander Miszalski, który opublikował komunikat w mediach społecznościowych. – Wszystkim rannym życzę szybkiego powrotu do zdrowia – napisał. – Apeluję do kierowców: zwracajcie uwagę na oznakowanie! Kilkanaście dni temu zmieniono organizację ruchu w tym miejscu, poprawiono też znaki. Jeżdżenie na pamięć może mieć tragiczne skutki.
Artykuł Kierowca z Ukrainy zatrzymany. 19 osób rannych po wypadku na Alei Róż pochodzi z serwisu KRKnews.