Jakub Kiwior opowiada o swojej sytuacji w Arsenalu. „Nie był to idealny czas w moim wykonaniu”
Przerwa na reprezentacje czasami zmusza piłkarzy do wielu wyznań. Na takowe, zdecydował się obrońca Arsenalu, Jakub Kiwior. Stoper Kanonierów w wywiadzie dla TVP Sport przyznał, że nie czuje się dobrze w roli, jaką pełni obecnie w zepsole Mikela Artety. Wzloty, upadki i jeszcze raz upadki. Chyba tak w skrócie można opisać obecny sezon w wykonaniu [...] Artykuł Jakub Kiwior opowiada o swojej sytuacji w Arsenalu. „Nie był to idealny czas w moim wykonaniu” pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.

Przerwa na reprezentacje czasami zmusza piłkarzy do wielu wyznań. Na takowe, zdecydował się obrońca Arsenalu, Jakub Kiwior. Stoper Kanonierów w wywiadzie dla TVP Sport przyznał, że nie czuje się dobrze w roli, jaką pełni obecnie w zepsole Mikela Artety.
Wzloty, upadki i jeszcze raz upadki. Chyba tak w skrócie można opisać obecny sezon w wykonaniu Jakuba Kiwiora. Polak jest postacią drugoplanową w zespole Mikela Artety. I nawet, gdy ten sporadycznie dostaje szansę w krajowych pucharach lub w Lidze Mistrzów, często zawodzi. Reprezentant Polski w trwających rozgrywkach trzykrotnie dostawał szansę gry w elitarnych rozgrywkach Champions League, jednak za każdym razem były to mecze bez większej stawki.
Jeszcze niedawno, Kiwior był ważnym rezerwowym w kadrze hiszpańskiego szkoleniowca. Od dłuższego czasu Polak nie podnosi się jednak z ławki w Premier League. Ostatnie 14 meczów? 14 razy ławka. Na dodatek jego dość kiepska dyspozycja sprawia, że nie ma żadnych przesłanek, aby jego obecna pozycja w klubie miała się zmienić.
Były obrońca Spezii w szczerym wywiadzie dla TVP Sport nie ukrywał rozczarowania swoją obecną dyspozycją na Emirates.
„Dobrze się czuję przed pierwszymi meczami eliminacji mistrzostw świata. Liczę, że uda mi się „złapać” trochę minut w trakcie najbliższych spotkań kadry (…). Fakty są jednak takie, że w moim klubie jest mi obecnie ciężko się przebić. Cieszę się, że wystąpiłem ostatnio w Lidze Mistrzów przeciwko PSV. Niestety nie był to idealny czas w moim wykonaniu i na pewno w mojej grze brakowało nieco rytmu meczowego. Wierzę, że wkrótce będzie tylko lepiej” – mówił Kiwior.
„Szczerze nie liczę meczów spędzonych na ławce. Gramy co trzy dni, więc czas szybko leci. Czekam i daję wszystko, co tylko mogę na treningach. Oczywiście to nie jest łatwe i nie czuje się z tym dobrze. W naszym klubie niezbyt wiele zmienia się w defensywie. Mam nadzieję, że tych okazji na pokazanie się na murawie będzie tylko więcej” dodał.
Reprezentacja Polski w najbliższych dniach zmierzy się z Litwą (piątek) i Maltą (poniedziałek) w ramach eliminacji do najbliższego mundialu. Może to właśnie w tych spotkaniach Kiwior będzie miał szanse, aby zaprezentować swoje umiejętności w defensywie.
Artykuł Jakub Kiwior opowiada o swojej sytuacji w Arsenalu. „Nie był to idealny czas w moim wykonaniu” pochodzi z serwisu Angielskie Espresso.