Jak Putin bawił się z Trumpem w „głuchy telefon” [KOMENTARZ]
Różnice w przekazie Kremla i Białego Domu na temat rozmowy telefonicznej Trumpa i Putina są widoczne praktycznie w każdej dziedzinie. Porównując krótki komentarz wygenerowany przez trumpowską administrację i swoisty manifest opublikowany przez jej kremlowskiego odpowiednika widać już na pierwszy rzut oka, że amerykański prezydent nie osiągnął nic z tego, co zakładał. Genialny ruch Ukraińców, którzy praktycznie od razu zgodzili się na bezwarunkowe zawieszenie broni na lądzie, morzu i powietrzu, nie został bowiem powtórzony ze strony Rosjan, chociaż teoretycznie byłoby to bardzo proste.
Różnice w przekazie Kremla i Białego Domu na temat rozmowy telefonicznej Trumpa i Putina są widoczne praktycznie w każdej dziedzinie. Porównując krótki komentarz wygenerowany przez trumpowską administrację i swoisty manifest opublikowany przez jej kremlowskiego odpowiednika widać już na pierwszy rzut oka, że amerykański prezydent nie osiągnął nic z tego, co zakładał. Genialny ruch Ukraińców, którzy praktycznie od razu zgodzili się na bezwarunkowe zawieszenie broni na lądzie, morzu i powietrzu, nie został bowiem powtórzony ze strony Rosjan, chociaż teoretycznie byłoby to bardzo proste.