Habemus papam. Wybrano nowego papieża

Z komina nad Kaplicą Sykstyńską uniósł się biały dym – to znak, że zgromadzeni na konklawe kardynałowie dokonali wyboru nowego następcy św. Piotra. Wraz z dymem dało się słyszeć dźwięk watykańskich dzwonów. Nazwisko nowego papieża poznamy niebawem – gdy wyjdzie na balkon Bazyliki św. Piotra i pokaże się wiernym.

Proces wyboru nowego biskupa Rzymu właśnie dobiegł końca, a w Kaplicy Sykstyńskiej trwają końcowe rytuały. Głosowanie zakończyło się sukcesem w czwartej turze. Gdy tylko potwierdzono prawidłowość głosów, do akcji przystąpili sekretarz Kolegium Kardynałów oraz Mistrz Ceremonii Liturgicznych Stolicy Apostolskiej.

Najstarszy rangą kardynał elektor zwrócił się do nowego papieża z pytaniem, czy akceptuje wybór, mówiąc: „Czy przyjmujesz wybór na Biskupa Rzymu?”. Po uzyskaniu zgody padło kolejne pytanie – o imię, jakie przyjmie.

W obecności dwóch ceremoniarzy, Mistrz Ceremonii Liturgicznych sporządził oficjalny dokument potwierdzający wybór i wybrane imię.

Po dopełnieniu formalności pozostali kardynałowie podchodzą do nowego papieża, aby złożyć mu wyrazy szacunku oraz deklarację posłuszeństwa. Wspólnie odmawiają modlitwę dziękczynną.

Nowo wybrany papież udaje się do specjalnego pomieszczenia zwanego „pokojem łez”, gdzie czeka na niego odpowiedni strój pontyfikalny – do wyboru są trzy różne rozmiary.

Wkrótce potem, z balkonu nad głównym wejściem do bazyliki, protodiakon ogłosi światu słynne słowa: „Annuntio vobis gaudium magnum: habemus papam” – czyli „Oznajmiam wam wielką radość: mamy papieża”. Następnie poda jego imię i nazwisko oraz imię przyjęte po wyborze.

Nowy papież pojawi się na balkonie i udzieli swojego pierwszego błogosławieństwa – to wydarzy się już za chwilę.

Artykuł Habemus papam. Wybrano nowego papieża pochodzi z serwisu KRKnews.