Fiskus ocenia należytą staranność. Nawet drobne błędy mogą słono kosztować
W kontaktach gospodarczych przedsiębiorcy muszą wykazywać się należytą starannością. Fiskus wymaga, aby przed zawarciem transakcji podatnik sprawdził swojego kontrahenta i zadbał o prawidłowość dokumentów. Jeśli urząd uzna, że podatnik nie zachował odpowiedniej staranności, może odmówić prawa do odliczenia VAT albo nałożyć inne sankcje podatkowe. Obowiązek ten dotyczy wszystkich przedsiębiorców, niezależnie od wielkości firmy czy branży. […] Artykuł Fiskus ocenia należytą staranność. Nawet drobne błędy mogą słono kosztować pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.

W kontaktach gospodarczych przedsiębiorcy muszą wykazywać się należytą starannością. Fiskus wymaga, aby przed zawarciem transakcji podatnik sprawdził swojego kontrahenta i zadbał o prawidłowość dokumentów. Jeśli urząd uzna, że podatnik nie zachował odpowiedniej staranności, może odmówić prawa do odliczenia VAT albo nałożyć inne sankcje podatkowe. Obowiązek ten dotyczy wszystkich przedsiębiorców, niezależnie od wielkości firmy czy branży.

Fot. Shutterstock / Warszawa w Pigułce
Wytyczne Ministerstwa Finansów wyraźnie wskazują, że samo tłumaczenie się niewiedzą lub błędem nie wystarczy. Urzędnicy badają, czy podatnik faktycznie dochował staranności przy każdej transakcji.
Na czym polega należyta staranność w VAT
Zgodnie z zaleceniami resortu finansów, podatnik powinien przed zawarciem transakcji dokładnie zweryfikować kontrahenta. Kluczowe działania obejmują:
- sprawdzenie rejestracji kontrahenta w VAT,
- upewnienie się, że podmiot istnieje i prowadzi realną działalność gospodarczą,
- weryfikację danych w CEIDG, KRS lub rejestrach branżowych,
- analizę warunków transakcji, które nie powinny odbiegać od typowych standardów rynkowych.
W przypadku zakupów o dużej wartości lub wrażliwych branżach, przedsiębiorca powinien zachować szczególną ostrożność i odpowiednio udokumentować proces weryfikacji.
Jakie ryzyko niesie brak staranności
Brak dochowania należytej staranności może prowadzić do poważnych konsekwencji podatkowych. Fiskus może:
- zakwestionować prawo do odliczenia VAT z danej transakcji,
- nałożyć obowiązek zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami,
- zastosować dodatkowe sankcje przewidziane w przepisach o odpowiedzialności podatkowej.
Co istotne, urząd nie musi udowadniać świadomego udziału w oszustwie podatkowym. Wystarczy wykazać, że podatnik nie zachował odpowiednich procedur ostrożności i nie zweryfikował kontrahenta w wystarczającym stopniu.
Jak skutecznie zabezpieczyć się przed problemami
Eksperci doradzają, aby przedsiębiorcy wdrożyli w firmach stałe procedury weryfikacji kontrahentów. Najważniejsze działania to:
- archiwizacja potwierdzeń weryfikacji rejestru VAT i danych firmy,
- dokumentowanie warunków współpracy i korespondencji,
- analiza cen transakcji pod kątem ich rynkowej wartości,
- zachowanie czujności wobec nietypowych ofert i warunków płatności.
W razie kontroli fiskus będzie oczekiwał dowodów na to, że podatnik działał rozsądnie i sprawdzał partnerów biznesowych. Brak takich działań może zostać potraktowany jako rażące zaniedbanie.
Artykuł Fiskus ocenia należytą staranność. Nawet drobne błędy mogą słono kosztować pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.