Europejscy federaliści chwalą niemiecką umowę koalicyjną. Jej założenia pokrywają się z wizją centralizacji UE

Europejscy federaliści z zadowoleniem przyjęli umowę koalicyjną CDU z SPD. Niemiecki dokument pokrywa się z założeniami federalistów w kwestii centralizacji władzy poprzez wspólną obronę i unię polityczną UE.

Unia Europejskich Federalistów odniosła się do 146-stronicowej umowy koalicyjnej „Odpowiedzialność za Niemcy”, która została przedstawiona 9 kwietnia 2025 r. przez przedstawicieli partii: Christlich Demokratische Union Deutschlands (CDU), Christlich-Soziale Union in Bayern (CSU) i Sozial Demokratische Partei Deutschlands (SPD), po blisko miesięcznych negocjacjach. Dokument ma być podstawą współpracy między trzema partiami na kolejne cztery lata.

Pięć spośród sześciu rozdziałów dokumentu skupia się na „Europie”. Zaznacza się w nim, iż „UE jest gwarantem wolności, pokoju, bezpieczeństwa i dobrobytu. Wartości te są pod silną presją historycznych zmian. Czasy wymagają odwagi, determinacji i europejskich odpowiedzi. Nasz kraj może mieć pozytywną przyszłość tylko z silną i demokratyczną UE. Wykorzystamy każdą możliwość, aby wzmocnić zdolność UE do działania oraz [utwierdzić] jej strategiczną suwerenność”.

Interesy niemieckie zostały ściśle splecione z interesami europejskimi. Berlin chce wziąć na siebie większą odpowiedzialność w Europie i za Europę.

Zdaniem europejskich federalistów, dokument „podziela wspólną wizję wzmocnienia zdolności obronnych Europy, jak wskazano w niedawnym Memorandum w sprawie Europejskiej Unii Obrony (w skrócie Memorandum) opublikowanym przez Komitet Działań na rzecz Stanów Zjednoczonych Europy, które zostało wysłane do głównych europejskich decydentów 5 marca 2025 r. w związku z nadchodzącym posiedzeniem Rady Europejskiej 6 marca, plenarnym posiedzeniem Parlamentu Europejskiego 10 marca i publikacją Białej Księgi w sprawie Obrony 19 marca 2025 r.”.

Wiele elementów umowy koalicyjnej ma być zbieżnych z Memorandum, co ma pokazywać, że „stanowiska polityczne niemieckiej koalicji są zgodne z aspiracjami europejskich federalistów”.

I jedni i drudzy opowiadają się za rozwojem Europejskiej Unii Obronnej, za strategiczną autonomię Unii Europejskiej i ściślejszą współpracą z NATO, ale jednocześnie budowaniem „solidnego europejskiego filaru obronnego”.

Porozumienie co prawda uznaje stałą rolę NATO jako fundamentu zbiorowej obrony dla wielu członków UE, ale opowiada się za utworzeniem Europejskiego Filaru NATO.

Oba plany akcentują kwestię harmonizacji systemów uzbrojenia i standardów operacyjnych w celu poprawy skuteczności na polu walki i zwiększenia efektywności. Ma istnieć „silne porozumienie co do potrzeby przezwyciężenia fragmentacji przemysłowej w Europie i zachęcanie do wspólnych inwestycji, badań i rozwoju oraz zamówień na europejskie technologie obronne”.

Ściślejsza współpraca dotyczy rozszerzenia zdolności operacyjnych UE, rozwoju kluczowych technologii, wspólnych projektów obronnych między państwami członkowskimi, tworzenia jednolitego europejskiego rynku obronnego ze skoordynowanymi zasadami eksportu.

Oba dokumenty podkreślają również strategiczne znaczenie przestrzeni kosmicznej, cyberbezpieczeństwa, sztucznej inteligencji i zaawansowanych technologii w przyszłej architekturze obronnej Europy. Kładą nacisk na strategiczne wykorzystanie stałej współpracy strukturalnej (PESCO) jako kluczowego narzędzia umożliwiającego pogłębienie integracji w zakresie bezpieczeństwa i obrony. W umowie napisano, że projekty PESCO muszą wzmacniać „europejską autonomię strategiczną”.

Akcentuje się wzmocnienie Europejskiej Agencji Obrony (EDA) i solidarność z Ukrainą, wzmocnienie kontynentalnego systemu bezpieczeństwa w celu ochrony wolności i pokoju.

Oba dokumenty opowiadają się za wykorzystaniem finansowania na poziomie UE i nowych narzędzi w celu wsparcia wydatków na obronę, w tym zwolnienia takich inwestycji z zasad dotyczących deficytu na mocy Paktu Stabilności i Wzrostu. Jednocześnie Niemcy podkreślają, że te instrumenty muszą mieć tymczasowy i wyjątkowy charakter.

Każdy dokument uznaje obronę Ukrainy za kluczową dla bezpieczeństwa europejskiego i międzynarodowego porządku opartego na zasadach.

Co istotne, oba dokumenty wskazują na potrzebę reformy traktatów unijnych. O ile federaliści wprost mówią o reformie traktatów UE w celu usunięcia prawa weta i zwiększenia integracji, umowa koalicyjna stwierdza: „W razie potrzeby jesteśmy otwarci na zmiany traktatów na mocy artykułu 48 TUE”.

Koalicja popiera stosowanie „klauzul pomostowych”, które w procesie podejmowania decyzji umożliwiłyby przejście od głosowania jednomyślnego do większości kwalifikowanej w niektórych obszarach politycznych. Ugrupowania zachęcają do ściślejszej współpracy między chętnymi państwami członkowskimi.

Unia Europejskich Federalistów zadowolona jest również z zapisów dotyczących poparcia dla rozszerzenia UE, z którą wiąże się jednocześnie większa centralizacja władzy. Oba dokumenty popierają reformę prawa wyborczego Parlamentu Europejskiego. Chodzi m.in. o tworzenie transnarodowych list wyborczych na szczeblu europejskim.

Źródło: federalist.eu

AS

Artykuł Europejscy federaliści chwalą niemiecką umowę koalicyjną. Jej założenia pokrywają się z wizją centralizacji UE pochodzi z serwisu PCH24.pl.