Energetycy natrafili na pozostałości dawnej lubelskiej dzielnicy żydowskiej. Prace zostały wstrzymane (zdjęcia)

W trakcie prac przy budowie podziemnej stacji transformatorowej robotnicy natrafili na ceglane mury. Służby konserwatorskie wskazują, iż jest to pozostałość po zabudowie dawnej dzielnicy żydowskiej.

Kwi 28, 2025 - 16:03
 0
Energetycy natrafili na pozostałości dawnej lubelskiej dzielnicy żydowskiej. Prace zostały wstrzymane (zdjęcia)

W ostatnim czasie na zamkowych Błoniach w Lublinie rozpoczęły się prace związane z budową podziemnej stacji transformatorowej. Ma ona zapewnić zasilanie m.in. sprzętu ustawianego w tej okolicy podczas różnego rodzaju wydarzeń. Podczas robót ziemnych wykonawca natknął się na ceglane mury. O znalezisku od razu powiadomiono służby konserwatorskie.

Jak wyjaśnia Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków dr. Dariusz Kopciowski, na głębokości około 1,30 m odsłonięte zostały fragmenty ceglanych fundamentów murów, zasypane gruzem podpiwniczenia, oraz historyczne nawarstwienia ziemne. Do tego dochodzą zabytki ruchome. Wszystko to datowane jest na XVII-XVIII wiek.

– Wstępne rozpoznanie pozwala przypuszczać, iż odkryte relikty wiązać można z zabudową dawnej dzielnicy żydowskiej w Lublinie zwanej Podzamczem. Najpewniej jest to część fundamentowa budynków zlokalizowanych na tyłach nieistniejącej obecnie kamienicy przy ul. Zamkowej 5, położonej w obrębie dawnego Podzamcza. Na relikty ścian, fundamentów oraz piwnic tej kamienicy natrafiono w 2012 r. podczas nadzorów archeologicznych nad pracami ziemnymi związanymi z budową szaletu – dodaje Dariusz Kopciowski.

Decyzją konserwatora zabytków roboty budowlane wstrzymano. Wszystko z uwagi na konieczność właściwej eksploracji i dokumentacji odkrytych zabytków. Niebawem w tym miejscu mają się rozpocząć badania archeologiczne.

Dawna dzielnica żydowska w Lublinie skupiała się wokół Zamku Lubelskiego i rozciągała na terenie dzisiejszej dzielnicy Śródmieście, głównie przy ulicach Szerokiej, Jatecznej i Kowalskiej. Przed II wojną światową Żydzi stanowili około jednej trzeciej mieszkańców miasta. W dzielnicy tętniło życie religijne, kulturalne i handlowe — działały liczne synagogi, szkoły, domy modlitwy i słynna Jesziwa Chachmej Lublin, jedna z najważniejszych uczelni rabinicznych świata.

Dzielnica została zniszczona podczas okupacji niemieckiej niemal całkowicie znikając z mapy miasta. Pozostały po niej zaledwie pojedyncze budynki.