
Biedronka ogłosiła maraton zakupowy, w ramach którego sklepy są czynne aż przez 42 godziny. "Wyciskają nas jak cytryny" - burzy się część pracowników. Związkowcy wskazują, że to właśnie przez natłok uciążliwych obowiązków wiele osób rezygnuje z pracy w handlu.