Czy władze świeckie mogą oceniać skuteczność apostazji — i nakazać usunięcie danych osobowych z magicznych ksiąg kościelnych?

Czy polskie sądy i urzędy są uprawnione do analizy reguł religijnych? Na przykład określających sposób wystąpienia z Kościoła Katolickiego? Czy skuteczność apostazji może być przedmiotem sporu prowadzonego przed państwowymi sądami i urzędami? Czy urząd d/s ochrony danych osobowych może nakazać proboszczowi usunięcie danych związanych z chrztem wiernego? Czy jednak Polska jest państwem świeckim i neutralnym ... Dowiedz się więcej Tekst Czy władze świeckie mogą oceniać skuteczność apostazji — i nakazać usunięcie danych osobowych z magicznych ksiąg kościelnych? pojawił się poraz pierwszy w Czasopismo Lege Artis.

Kwi 6, 2025 - 16:36
 0
Czy władze świeckie mogą oceniać skuteczność apostazji — i nakazać usunięcie danych osobowych z magicznych ksiąg kościelnych?

Czy polskie sądy i urzędy są uprawnione do analizy reguł religijnych? Na przykład określających sposób wystąpienia z Kościoła Katolickiego? Czy skuteczność apostazji może być przedmiotem sporu prowadzonego przed państwowymi sądami i urzędami? Czy urząd d/s ochrony danych osobowych może nakazać proboszczowi usunięcie danych związanych z chrztem wiernego? Czy jednak Polska jest państwem świeckim i neutralnym światopoglądowo, a więc nie powinno mieszać się do spraw magicznych i mistycznych?


skuteczność apostazji
Prędzej kobieta w czarnym chałacie przejdzie przez ucho igielne, niźli polskie świeckie władze będą mogły skutecznie oceniać skuteczność apostazji (fot. Olgierd Rudak, CC BY-SA 4.0)

nieprawomocny wyrok WSA w Warszawie z 19 sierpnia 2024 r. (II SA/Wa 2337/23)
Nie sposób pogodzić idei autonomii Kościoła a zwłaszcza zasady rozdziału Kościoła od Państwa z oczekiwaniami skarżącego sprowadzającymi się do tezy, by organy administracji państwowej wypowiadały się w decyzjach czy wyrokach o charakterze kościelnych sakramentów.

opis stanu faktycznego:

  • sprawa zaczęła się za panowania cesarza Oktawiana Augusta, od narodzin pewnego Galilejczyka;
  • jakieś 2011 lat później pewien Polak, uprzednio ochrzczony w rycie jednego z kościołów czczących owego człowieka, złożył swojemu proboszczowi oświadczenie o wystąpieniu z owego kościoła, wraz z wnioskiem o aktualizację danych osobowych;
  • a ponieważ ksiądz nie odpisał, mężczyzna wniósł do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych o nakazanie księdzu umieszczenia stosownej adnotacji w Księdze Chrztu i poinformowania go jak wygląda skuteczność oświadczenia o apostazji;
  • duchowny odparł, że otrzymane „oświadczenie woli” nie jest wystarczające do dopełnienia aktu apostazji, zaś tak czy inaczej parafia przetwarza wyłącznie dane w postaci aktu chrztu; GIODO umorzył postępowanie jako bezprzedmiotowe;
  • WSA to stanowisko podtrzymał (wyrok WSA z 6 marca 2013 r., II SA/Wa 32/13), jednakże NSA uznał, że nie istnieje podstawa prawna do przyjęcia, iż państwo zrezygnowało z zapewnienia ochrony danych osobowych wiernych — zaś oceniając skuteczność wystąpienia z łona kościoła organ powinien brać pod uwagę wewnętrzne prawo Kościoła Katolickiego (wyrok NSA z 24 października 2013 r., I OSK 1520/13);

art. 25 ust. 3 Konstytucji RP
Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego.

art. 53 ust. 2 Konstytucji RP
Wolność religii obejmuje wolność wyznawania lub przyjmowania religii według własnego wyboru oraz uzewnętrzniania indywidualnie lub z innymi, publicznie lub prywatnie, swojej religii przez uprawianie kultu, modlitwę, uczestniczenie w obrzędach, praktykowanie i nauczanie. […]

art. 5 Konkordatu między Stolicą Apostolską i Rzecząpospolitą Polską
Przestrzegając prawa do wolności religijnej, Państwo zapewnia Kościołowi Katolickiemu, bez względu na obrządek, swobodne i publiczne pełnienie jego misji, łącznie z wykonywaniem jurysdykcji oraz zarządzaniem i administrowaniem jego sprawami na podstawie prawa kanonicznego.

art. 2 ustawy o stosunku Państwa do Kościoła Katolickiego w RP
Kościół rządzi się w swych sprawach własnym prawem, swobodnie wykonuje władzę duchowną i jurysdykcyjną oraz zarządza swoimi sprawami.


art. 3 ust. 1-2 ustawy o gwarancjach wolności sumienia i wyznania
Uzewnętrznianie indywidualnie lub zbiorowo swojej religii lub przekonań może podlegać jedynie ograniczeniom ustawowym koniecznym do ochrony bezpieczeństwa publicznego, porządku, zdrowia lub moralności publicznej albo podstawowych praw i wolności innych osób.
2. Korzystanie z wolności sumienia i wyznania nie może prowadzić do uchylania się od wykonywania obowiązków publicznych nałożonych przez ustawy.

  • w drugim podejściu WSA uchylił pierwotną decyzję, a GIODO nakazał proboszczowi uaktualnić dane osobowe zapisane w księgach parafialnych (wyrok WSA z 25 lutego 2014 r., II SA/Wa 2334/13);
  • tym razem skuteczną skargę wniósł proboszcz parafialny, któremu udało się przekonać sąd, że urząd nie wykonał wcześniejszych wyroków i nie zastosował wewnętrznych regulacji — a skoro mężczyzna wciąż nie dokonał apostazji w sposób określony prawem kościelnym, to trudno mu się zastosować do oświadczenia, którego skuteczność jest nijaka w świetle religijnych regulacji (wyrok WSA z 26 kwietnia 2016 r., II SA/Wa 1740/15);
  • przeto GIODO uchylił wcześniejszą decyzję i postępowanie znów umorzył, a WSA znów przyznał, że magiczny zabieg można odczynić tylko innym magicznym zabiegiem (tłumacząc z potocznego na prawnicze: skoro chrzest jest czynnością o charakterze religijnym, to apostazja jako akt wyjścia z Kościoła też musi mieć charakter religijny) oddalił skargę mężczyzny (wyrok WSA z 7 lutego 2018 r., II SA/Wa 967/17);
  • badając skargę kasacyjną NSA przypomniał, że polskie władze na pewno muszą przestrzegać prawa świeckiego, a skoro już wcześniej nakazano zbadanie czy przepisy Kościoła Katolickiego pozwalają na apostazję, to organ — związany oceną prawną i wskazaniami co do dalszego postępowania — musi się zastosować do wskazówek sądu i nie może formułować ocen sprzecznych z wytycznymi zawartymi w orzeczeniu; co ciekawe zdaniem NSA gdyby się okazało, że kościół nie pozwala na apostazję, należy rozważyć możliwość zastosowania art. 63 par. 2 kc (sic!) (wyrok NSA z 25 maja 2022 r., III OSK 82/21);

znów decyzja!

  • świat się zmienia, troszkę zmienia się także Kościół Katolicki — GIODO zmienił się w PUODO, który w kolejnej decyzji stwierdził, iż autonomia i niezależność państwa i kościołów oznacza, że ten drugi ma gwarancje swobodnego (samorządnego) wykonywania władztwa duchowego, tedy władze państwowe nie mogą ingerować w ocenę kto jest członkiem kościoła, a kto jest apostatą;
  • skoro więc w Roku Pańskim 2011 władze kościelne określiły formalny sposób opuszczenia kościoła — i zastrzegły pewną formę szczególną (tylko osobiście-pisemnie, tylko swojemu proboszczowi — żadnych listów poleconych lub mistycznych listeli) — to trudno żądać, by polskie władze przymusiły proboszcza, biskupa, arcybiskupa czy kogo tam jeszcze do uwzględnienia innego dokumentu;

skarga na decyzję:

  • w skardze na tę decyzję mężczyzna podkreślił, iż w istocie prawo kościelne wyklucza możliwość pełnego wystąpienia z Kościoła Katolickiego (zgodnie z art. 11 KPK wszyscy „ochrzczeni” podlegają „ustawom czysto kościelnym”, zaś pomimo aktu odstępstwa „niezniszczalny charakter, jaki wyciska sakrament chrztu świętego, pozostaje niezatarty” — a przecież konstytucyjna wolność wyznawania religii obejmuje także wolność niewyznawania religii, w tym prawo do opuszczenia kościoła…
  • …aczkolwiek zwrócił uwagę — skoro on już z tego kościoła wystąpił — na niezasadność stosowania wobec niego prawa kościelnego;

orzeczenie WSA:

  • skoro Naczelny Sąd Administracyjny nakazał zbadać, czy wewnętrzne przepisy Kościoła Katolickiego pozwalają na skuteczne wystąpienie z kościoła, to WSA jest związany tymi wytycznymi;
  • zdaniem WSA nie ma poważniejszych wątpliwości, iż dwa tysiące jedenaście lat po narodzinach Chrystusa regulacje takie istniały (Zasady postępowania w sprawie formalnego aktu wystąpienia z Kościoła wydane przez Konferencję Episkopatu Polski dla ułatwienia jednolitego stosowania wskazań zawartych w liście okólnym z wyjaśnieniami odnośnie do aktu formalnego wystąpienia z Kościoła katolickiego wydanymi przez Papieską Radę do spraw Tekstów Prawnych dnia 13 marca 2006 roku);
  • jednakże NSA nie nakazał nikomu analizować ani charakteru chrztu i jego skutków, ani skuteczności apostazji — co jest o tyle oczywiste, że oceniać takie kwestie mogą tylko władze kościelne;
  • sęk w tym, że uzurpowanie sobie przez PUODO i WSA prawa do oceny skuteczności apostazji lub odnoszenia się do „niezniszczalnego charakteru sakramentu chrztu” jako aktu niezbędnego do wystąpienia z łona kościoła naruszałaby gwarancje autonomii i niezależności państwa i kościołów (art. 25 ust. 3 Konstytucji RP).

Zamiast komentarza: to oczywista oczywistość, że świeckiem władzom nic do jakkolwiek postrzeganych magicznych zabiegów, czarów i innych przesądów. Jeśli ktoś chce łapać się za guzik na widok czarnego kota — jego sprawa (byle nie dręczyć kotów!), jeśli chce splunąć na niemalowane drewno na widok kobiety w okularach — byle nie zanieczyszczał, jeśli chce mieć na półce dzieła zebrane LaVeya — niech mu Bela Lugosi przewraca stronice, choćby i krogulczym pazurem przyczepionym do ogona.

Tekst Czy władze świeckie mogą oceniać skuteczność apostazji — i nakazać usunięcie danych osobowych z magicznych ksiąg kościelnych? pojawił się poraz pierwszy w Czasopismo Lege Artis.