Czy to już koniec chaosu?
Kwiecień na rynkach mija pod znakiem wojny celnej. Z wojennej retoryki prezydenta USA zostaje jednak coraz mniej, co skutkuje korektą dolara, cofnięciem złota, czy wreszcie zwyżkami na giełdach. Te ostatnie przełożyły się na milowy krok w historii GPW. Kto ma dobre karty? Od Dnia Wyzwolenia (ogłoszenie przez prezydenta USA wprowadzenia nowych ceł na prawie cały świat) minęły 3 tygodnie, a z wojennej retoryki amerykańskiej administracji niewiele zostało (InternetowyKantor.pl)
Kwiecień na rynkach mija pod znakiem wojny celnej. Z wojennej retoryki prezydenta USA zostaje jednak coraz mniej, co skutkuje korektą dolara, cofnięciem złota, czy wreszcie zwyżkami na giełdach. Te ostatnie przełożyły się na milowy krok w historii GPW. Kto ma dobre karty? Od Dnia Wyzwolenia (ogłoszenie przez prezydenta USA wprowadzenia nowych ceł na prawie cały świat) minęły 3 tygodnie, a z wojennej retoryki amerykańskiej administracji niewiele zostało (InternetowyKantor.pl)