Cracovia postawiła sobie cel. Może być trudno go zrealizować

Celem minimum Cracovii na ten sezon, było miejsce w górnej połowie tabeli. Ostatnio drużyna spisuje się jednak bardzo słabo i może nawet opuścić pierwsza ósemkę.

Kolejną przegraną „Pasy” zanotowały w niedzielę w Katowicach (1:2).

– Po każdej porażce jest trudniejszy moment i trzeba go przetrwać. Porażka z Lechią była bolesna, robiliśmy więc wszystko, by to zmienić. Teraz się powtarza sytuacja… Jest to ciężkie, jeśli chodzi o zarządzanie zespołem. Cóż, mamy zero punktów i to jest niepokojące, to boli, szukamy rozwiązań, zamiast tych, które nie działają – podkreśla Dawid Kroczek, trener „Pasów”.

Jesienią jego zespół rozbudził apetyty na walkę o czołówkę Ekstraklasy, tymczasem wiosną „Pasy” są jedną z najsłabszych drużyn i powoli osuwają się w tabeli. Obecnie zajmują ósme miejsce, które było celem minimum. Na dwie kolejki przed końcem krakowianom grozi jednak spadek na 12. miejsce.

– W piłce liczy się wynik, nie będziemy na temat stylu rozmawiać. Zespół spada coraz niżej w tabeli. Piłka jest grą konkretów – przyznaje Kroczek.

Jego drużyna będzie miała jednak okazję, by w dobry sposób pożegnać się z kibicami, bo już w niedzielę (godz. 14:45) „Pasy” podejmują Legię Warszawa. Z kolei sezon krakowianie zakończą tydzień później, wyjazdową potyczką z Zagłębiem Lubin.

– Trudno jest znaleźć rozwiązanie, które jest skuteczne. Wierzę jednak, że się przygotujemy dobrze do kolejnego meczu – zaznacza szkoleniowiec.

Michał Lop

Artykuł Cracovia postawiła sobie cel. Może być trudno go zrealizować pochodzi z serwisu KRKnews.