Cła na amerykańskie auta? Tesla ostrzega przed konsekwencjami

Elon Musk w tarapatach? Tesla ostrzega przed konsekwencjami wojny handlowej Trumpa! W zaskakującym zwrocie akcji, Tesla – firma kierowana przez bliskiego doradcę prezydenta Trumpa – wystosowała niepodpisany list do amerykańskiego przedstawiciela handlowego, w którym wyraża głębokie zaniepokojenie eskalującą wojną handlową. Ten niezwykły krok stawia Elona Muska w niezręcznej sytuacji pomiędzy lojalnością wobec administracji a interesami […] Artykuł Cła na amerykańskie auta? Tesla ostrzega przed konsekwencjami pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.

Mar 15, 2025 - 20:23
 0
Cła na amerykańskie auta? Tesla ostrzega przed konsekwencjami

Elon Musk w tarapatach? Tesla ostrzega przed konsekwencjami wojny handlowej Trumpa! W zaskakującym zwrocie akcji, Tesla – firma kierowana przez bliskiego doradcę prezydenta Trumpa – wystosowała niepodpisany list do amerykańskiego przedstawiciela handlowego, w którym wyraża głębokie zaniepokojenie eskalującą wojną handlową.

Fot. Maurizio Pesce from Milan, Italia – Elon Musk, Tesla Factory, Fremont (CA, USA), CC BY 2.0 / Wikipedia

Ten niezwykły krok stawia Elona Muska w niezręcznej sytuacji pomiędzy lojalnością wobec administracji a interesami swojej firmy.

Tesla ostrzega przed skutkami ceł

W dokumencie datowanym na 11 marca, Tesla ostrzega, że amerykańscy eksporterzy są „szczególnie narażeni na nieproporcjonalne skutki, gdy inne kraje odpowiadają na działania handlowe USA”. Firma przypomina, że wcześniejsze wojny handlowe prowadziły do natychmiastowych reakcji odwetowych, w tym podwyższonych ceł na pojazdy elektryczne importowane do krajów dotkniętych amerykańskimi taryfami.

„Wcześniejsze działania taryfowe USA doprowadziły do zwiększenia kosztów produkcji pojazdów Tesli w Stanach Zjednoczonych oraz wzrostu cen tych pojazdów na rynkach eksportowych, tworząc mniej konkurencyjne środowisko dla amerykańskich producentów” – czytamy w liście.

Problemy z łańcuchem dostaw

Tesla zwraca również uwagę na problemy z łańcuchem dostaw, podkreślając, że mimo wysiłków zmierzających do zwiększenia produkcji w USA, niektóre części i komponenty pozostają „trudne lub niemożliwe do pozyskania na rynku krajowym”. Firma apeluje o rozważne podejście i stopniowe wdrażanie ewentualnych zmian, aby przedsiębiorstwa miały czas na dostosowanie się.

Dlaczego list jest anonimowy?

Co ciekawe, list pozostaje niepodpisany, co według źródeł branżowych wynika z obaw pracowników przed ewentualnymi konsekwencjami. „To uprzejmy sposób, by powiedzieć, że dwubiegunowy reżim taryfowy niszczy Teslę” – powiedział informator Financial Times. „List jest niepodpisany, ponieważ nikt w firmie nie chce zostać zwolniony za jego wysłanie.”

Polityczna rozgrywka na najwyższym szczeblu

Sytuacja staje się jeszcze bardziej pikantna, gdy weźmiemy pod uwagę, że zaledwie kilka dni wcześniej Trump zorganizował pokaz Tesli na trawniku Białego Domu i publicznie zadeklarował chęć zakupu pojazdu tej marki. Tymczasem akcje firmy spadły o ponad 40% od początku roku, co niektórzy analitycy wiążą z bliskimi powiązaniami Muska z administracją Trumpa.

Czy ten list to początek rozłamu między Muskiem a Trumpem? Czy Tesla zapłaci cenę za odważne wystąpienie przeciwko polityce handlowej swojego największego sojusznika? Jedno jest pewne – w świecie biznesu i polityki nawet najbliższe przyjaźnie mogą zostać wystawione na próbę, gdy w grę wchodzą miliardy dolarów.

 

 

Źródło: biznes.wprost.pl/warszawawpigulce.pl 

Artykuł Cła na amerykańskie auta? Tesla ostrzega przed konsekwencjami pochodzi z serwisu Warszawa W Pigułce.