Behemot - recenzja książki
Behemot, tom zamykający Trylogię Ryfterów Petera Wattsa, stanowi kompilację pomysłów i rozwiązań fabularnych znanych z dwóch wcześniejszych części.Klaustrofobiczna, pełna psychozy Rozgwiazda oraz będący przede wszystkim opisem zemsty Wir nie były tak oszałamiającymi powieściami, jak Ślepowidzenie, ale zapewniały czytelnikowi – często głęboką – satysfakcję z lektury. Tymczasem Behemot, poskładany z tych samych literackich klocków, już aż takiej przyjemności nie przynosi. Strukturalnie książka podzielona jest na dwie części. Pierwsza...Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl


Zobacz pełną treść wpisu w serwisie naEKRANIE.pl