A jednak! Prowadził Świątek, a teraz ogłasza. "To koniec"
"Prowadzi ją były trener Igi Świątek. I z nim nadszedł przełom", "Przez lata trenował Świątek. Przełom i wielki sukces Sierzputowskiego", "Były trener Świątek przejął inną zawodniczkę i już sukces" - takie tytuły pojawiły się w polskich mediach po tym jak węgierska tenisistka Dalma Galfi doszła do swojego pierwszego finału turnieju WTA od trzech lat. - Tylko że my z Dalmą już nie pracujemy razem. Nie byłem z nią na korcie już z półtora miesiąca - mówi Piotr Sierzputowski w rozmowie ze Sport.pl.

