
Rodzicom 3-letniej dziewczynki, która zmarła w szpitalu w Słupsku po tym, jak trafiła tam z rozległymi oparzeniami ciała, grozi kara dożywotniego więzienia. Prokuratura postawiła im wstępne zarzuty spowodowania ciężkich obrażeń ciała ze skutkiem śmiertelnym.