Wstrząsający pierwszy set w meczu Ostapenko - Collins. A było już 4:2
Przez półtora seta to był naprawdę zacięty i równy mecz. Danielle Collins i Jelena Ostapenko, a więc "ulubienice" Igi Świątek, zmierzyły się w trzeciej rundzie turnieju w Charleston. Pierwszy set trwał aż 62 minuty, a w drugim w pewnym momencie doszło do dominacji ze strony amerykańskiej tenisistki.

