W tym tygodniu w TV poleci hit Nolana. Jest jeszcze bardziej pokręcony od "Incepcji"

Christopher Nolan jest obecnie jednym z najpopularniejszych reżyserów w Hollywood – na jego dzieła do kin wybierają się pielgrzymki. Po "Interstellarze" i "Incepcji" zdobywca Oscara za "Oppenheimera" postanowił wyreżyserować kolejny pokręcony film, w którym bawi się zasadami fizyki. Już w piątek w telewizji zostanie wyemitowany "Tenet", który niestety dostał mocno w kość w czasie lockdownu. Christopher Nolan ma na swoim koncie takie hity jak trylogia "Mrocznego rycerza" z Christianem Balem ("American Psycho"), dramat wojenny "Dunkierka", uznane za klasyka "Memento", a także nagrodzony siedmioma Oscarami "Oppenheimer" z Cillianem Murphym ("Peaky Blinders"). Brytyjski filmowiec nie traci na popularności, a jego kolejne dzieła są wyczekiwane przez miliony widzów. W 2020 roku Nolan wypuścił thriller science fiction "Tenet", który był pierwszym tak dużym kinowym filmem po wybuchu pandemii koronawirusa. W Stanach Zjednoczonych nie mógł pochwalić się aż taką widownią jak w Europie czy Chinach. W amerykańskich kasach biletowych poniósł zatem klęskę. Obecnie jego globalny przychód szacuje się na 365,3 mln dolarów. "Tenet" Christophera Nolana w piątek w TVN. O czym jest film? "Tenet" opowiada o byłym agencie CIA, który zostaje zwerbowany przez tajną organizację. Jego zadaniem jest odnalezienie wrogiego stowarzyszenia, które ma w posiadaniu artefakty pozwalające na podróżowanie w czasie. W roli bezimiennego protagonisty wystąpił syn Denzela Washingtona – John David Washington ("Czarne bractwo. BlacKKKlansman"). Na ekranie odtwórcy główne roli towarzyszą m.in. Robert Pattinson ("Zmierzch"), Elizabeth Debicki ("The Crown"), Kenneth Branagh ("Belfast"), Clémence Poésy ("Harry Potter i Czara Ognia"), Aaron Taylor-Johnson ("Nosferatu") i Michael Caine ("Młodość"). Produkcja, która przez część fanów Nolana jest krytykowana za mało naukowe podejście do tematu, zostanie wyemitowana na kanale TVN już w piątek, 21 marca o godz. 20. "'Tenet' jest filmem doskonałym pod względem technicznym - sceny akcji to czysta poezja i chwała Nolanowi za to, że ma awersję do CGI, a także dźwiękowym - elektroniczna, szarpana muzyka Ludwiga Göranssona idealnie uzupełnia obraz i podbija ogólne wrażenia zmysłowe" – pisał w swojej recenzji Bartosz Godziński z naTemat. Christopher Nolan kręci "Odyseję" Wytwórnia Universal Pictures ogłosiła, że 17 lipca 2026 roku w kinach na całym świecie ukaże się najnowszy film Christophera Nolana będący ekranową adaptacją greckiego eposu "Odyseja" Homera. Co było do przewidzenia, laureat dwóch Oscarów (obu za "Oppenheimera" z Cillianem Murphym) zaprosił na pokład statku zmierzającego z Troi do Itaki naprawdę imponującą obsadę, w tym m.in. Matta Damona ("Buntownik z wyboru"), Zendayę ("Diuna: Część druga") i Roberta Pattinsona ("Mickey 17").

Mar 17, 2025 - 17:39
 0
W tym tygodniu w TV poleci hit Nolana. Jest jeszcze bardziej pokręcony od "Incepcji"
Christopher Nolan jest obecnie jednym z najpopularniejszych reżyserów w Hollywood – na jego dzieła do kin wybierają się pielgrzymki. Po "Interstellarze" i "Incepcji" zdobywca Oscara za "Oppenheimera" postanowił wyreżyserować kolejny pokręcony film, w którym bawi się zasadami fizyki. Już w piątek w telewizji zostanie wyemitowany "Tenet", który niestety dostał mocno w kość w czasie lockdownu. Christopher Nolan ma na swoim koncie takie hity jak trylogia "Mrocznego rycerza" z Christianem Balem ("American Psycho"), dramat wojenny "Dunkierka", uznane za klasyka "Memento", a także nagrodzony siedmioma Oscarami "Oppenheimer" z Cillianem Murphym ("Peaky Blinders"). Brytyjski filmowiec nie traci na popularności, a jego kolejne dzieła są wyczekiwane przez miliony widzów. W 2020 roku Nolan wypuścił thriller science fiction "Tenet", który był pierwszym tak dużym kinowym filmem po wybuchu pandemii koronawirusa. W Stanach Zjednoczonych nie mógł pochwalić się aż taką widownią jak w Europie czy Chinach. W amerykańskich kasach biletowych poniósł zatem klęskę. Obecnie jego globalny przychód szacuje się na 365,3 mln dolarów. "Tenet" Christophera Nolana w piątek w TVN. O czym jest film? "Tenet" opowiada o byłym agencie CIA, który zostaje zwerbowany przez tajną organizację. Jego zadaniem jest odnalezienie wrogiego stowarzyszenia, które ma w posiadaniu artefakty pozwalające na podróżowanie w czasie. W roli bezimiennego protagonisty wystąpił syn Denzela Washingtona – John David Washington ("Czarne bractwo. BlacKKKlansman"). Na ekranie odtwórcy główne roli towarzyszą m.in. Robert Pattinson ("Zmierzch"), Elizabeth Debicki ("The Crown"), Kenneth Branagh ("Belfast"), Clémence Poésy ("Harry Potter i Czara Ognia"), Aaron Taylor-Johnson ("Nosferatu") i Michael Caine ("Młodość"). Produkcja, która przez część fanów Nolana jest krytykowana za mało naukowe podejście do tematu, zostanie wyemitowana na kanale TVN już w piątek, 21 marca o godz. 20. "'Tenet' jest filmem doskonałym pod względem technicznym - sceny akcji to czysta poezja i chwała Nolanowi za to, że ma awersję do CGI, a także dźwiękowym - elektroniczna, szarpana muzyka Ludwiga Göranssona idealnie uzupełnia obraz i podbija ogólne wrażenia zmysłowe" – pisał w swojej recenzji Bartosz Godziński z naTemat. Christopher Nolan kręci "Odyseję" Wytwórnia Universal Pictures ogłosiła, że 17 lipca 2026 roku w kinach na całym świecie ukaże się najnowszy film Christophera Nolana będący ekranową adaptacją greckiego eposu "Odyseja" Homera. Co było do przewidzenia, laureat dwóch Oscarów (obu za "Oppenheimera" z Cillianem Murphym) zaprosił na pokład statku zmierzającego z Troi do Itaki naprawdę imponującą obsadę, w tym m.in. Matta Damona ("Buntownik z wyboru"), Zendayę ("Diuna: Część druga") i Roberta Pattinsona ("Mickey 17").