W Tennessee gangsterzy obrabowali stację benzynową, grożąc kasjerowi... pytonami
Mężczyźni weszli do sklepu, wymachując wężami i kładąc gady na ladzie, po czym ukradli olejek konopny o wartości 400 dolarów.
„Węże to broń, wiecie” – powiedzieli później przerażeni pracownicy stacji benzynowej.
Mężczyźni weszli do sklepu, wymachując wężami i kładąc gady na ladzie, po czym ukradli olejek konopny o wartości 400 dolarów.
„Węże to broń, wiecie” – powiedzieli później przerażeni pracownicy stacji benzynowej.