Viktor Orban uderza w sieci handlowe! Węgry wprowadzają limity marży zysku na 30 podstawowych produktach spożywczych

Nowe regulacje na Węgrzech weszły w życie 17 marca. Obowiązywać będą do 31 maja, choć mogą zostać przedłużone, jeśli rząd dojdzie do wniosku, że będzie to konieczne.

Kto będzie objęty nowymi przepisami?

Urzędowym limitem marż objęci zostaną tylko ci detaliści, których przychody przekraczają 1 mld forintów, czyli ok. 2,5 mln euro. Oprócz maksymalnych marż rzędu 10 proc., wprowadzony zostanie także zakaz podnoszenia cen produktów, w przypadku których marże były niższe.

Premier Viktor Orban w ostatnich dniach wzywał sieci handlowe do ograniczenia cen na półkach sklepowych. Finalnie doszedł jednak do wniosku, że jego żądania nie zostały spełnione, a kontrpropozycje detalistów były nieadekwatne - stąd próba ograniczenia marż.

Cytowany przez "European Supermarket Magazine" Gergely Gulyas, szef gabinetu węgierskiego premiera, wyraził przekonanie, że nowe regulacje doprowadzą do "widocznych i namacalnych" obniżek cen podstawowych produktów spożywczych w sklepach.

Ministerstwo grozi przywróceniem urzędowych cen

Z kolei Ministerstwo Gospodarki Narodowej zagroziło sieciom handlowym, że jeżeli zwiększą marże na innych produktach (spoza listy 30 artykułów), to w odpowiedzi rząd może rozszerzyć przepisy ograniczające marże na wszystkie produkty spożywcze. Ostrzegło też, że może dojść do przywrócenia regulowanych cen.

Administracja Orbana zapowiedziała też kontrole w sklepach. Mają one rozpocząć się natychmiast po wejściu w życie przepisów. Za stosowanie niezgodnych z prawem marż grozić będą grzywny oraz zamknięcie sklepów.

Węgierski rząd twierdzi ponadto, że jest gotowy na działania Komisji Europejskiej, która potencjalnie może uznać nowe przepisy za niezgodne z unijnym prawem i dążyć do ich zablokowania.

Inflacja cen żywności na Węgrzech przekroczyła w lutym 7 proc. w ujęciu rok do roku.