Tyle pieniędzy z banku może dostać rodzina 2+1. Ekspert obliczył jej zdolność kredytową

Zakup własnego mieszkania to coś, o czym marzy wiele rodzin. Skąd jednak wziąć na to pieniądze? Małżeństwo z dzieckiem, planując kredyt hipoteczny, zastanawia się, na jaką kwotę może liczyć i czy ich dochody pozwolą na sfinansowanie wymarzonego "M". W dobie rosnących cen nieruchomości zdolność kredytowa odgrywa kluczową rolę w określeniu możliwości zakupu. Ekspert obliczył, jaki kredyt mogłaby dostać rodzina 2+1 w bankach w Polsce. O wysokości kredytu hipotecznego, jaki bank jest w stanie nam przyznać, decyduje przede wszystkim nasza zdolność kredytowa. Wpływ na nią mają nie tylko dochody, ale także forma zatrudnienia, liczba osób w gospodarstwie domowym czy inne zobowiązania finansowe. W przypadku małżeństwa z dzieckiem, które posiada stabilne źródła dochodu, zdolność kredytowa może być znacznie wyższa niż w przypadku np. singla. Nawet o kilkaset tysięcy złotych więcej niż u samozatrudnionej 30-latki czy kawalera z 6 tys. zł na rękę. Ile kredytu może dostać małżeństwo z jednym dzieckiem i zarobkami 12 tys. zł "na rękę"? Adrian Wąsowski, doradca finansowy i założyciel firmy NaTwoim.pl, przygotował dla portalu InnPoland analizę zdolności kredytowej dla przykładowej pary, w której mąż zarabia 7 000 zł netto, żona 5 000 zł netto, a dodatkowo otrzymują świadczenie 800 plus. W sumie ich miesięczne dochody wynoszą 12 800 zł i planują spłacać zobowiązanie przez 30 lat. Ekspert sprawdził, na jaką maksymalną kwotę kredytu mogą liczyć w siedmiu różnych bankach funkcjonujących w Polsce: Bank A: 830 000 zł Bank B: 820 000 zł Bank C: 475 000 zł Bank D: 830 000 zł Bank E: 811 000 zł Bank F: 900 000 zł Bank G: 900 000 zł Średnia zdolność kredytowa wynosi więc około 795 000 zł, co stanowi bardzo wysoką kwotę w porównaniu do innych grup kredytobiorców i spokojnie wystarczy na zakup większego mieszkania w dużym mieście. Wysoka zdolność kredytowa małżeństwa wynika z kilku kluczowych czynników: Stabilność zatrudnienia – oboje małżonkowie pracują na umowach o pracę, co dla banków oznacza mniejsze ryzyko. Wysokie dochody – łączne wynagrodzenie na poziomie 12 800 zł netto sprawia, że ich miesięczne zobowiązania (np. potencjalna rata kredytu) mogą być wyższe. Świadczenie 800 plus – chociaż nie wszystkie banki w pełni uwzględniają to świadczenie jako stały dochód, może ono nieznacznie zwiększyć zdolność kredytową. Długi okres kredytowania – przyjęto okres 30 lat, co pozwala na rozłożenie wyższej kwoty kredytu na niższe raty. Brak innych zobowiązań – jeśli kredytobiorcy nie mają dodatkowych kredytów czy dużych wydatków, ich zdolność kredytowa automatycznie wzrasta. Ekspert zauważa, że bank jest w stanie sprawdzić nasze zobowiązania, historyczne opóźnienia w płatności rat kredytowych i jak wysokie były. To również obniża naszą wiarygodność kredytową. Jest jednak na to sposób: "czyszczenie" historii BIK (Biuro Informacji Kredytowej). – Klient ma możliwość zwrócić się do banku o wycofanie zgody na przetwarzanie danych osobowych po wygaśnięciu zobowiązań kredytowych. W takim podaniu wnosi również o zaprzestanie przetwarzania w danych BIK oraz przeniesienie do części statystycznej informacji na temat obsługi zobowiązania. W niektórych przypadkach takie działanie otwiera możliwość na pozyskanie finansowania. Warto zaznaczyć, że bank może nie wyrazić zgody na przeniesienie danych o zobowiązaniu do części statystycznej – wyjaśnia Adrian Wąsowski. Para może jeszcze zwiększyć swoją zdolność kredytową, jeśli np. zgromadzi większy wkład własny, co może poprawić warunki kredytu. Dzięki wysokim dochodom i stabilnej sytuacji zawodowej, małżeństwo ma duże szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego na bardzo wysoką kwotę.

Kwi 2, 2025 - 14:26
 0
Tyle pieniędzy z banku może dostać rodzina 2+1. Ekspert obliczył jej zdolność kredytową
Zakup własnego mieszkania to coś, o czym marzy wiele rodzin. Skąd jednak wziąć na to pieniądze? Małżeństwo z dzieckiem, planując kredyt hipoteczny, zastanawia się, na jaką kwotę może liczyć i czy ich dochody pozwolą na sfinansowanie wymarzonego "M". W dobie rosnących cen nieruchomości zdolność kredytowa odgrywa kluczową rolę w określeniu możliwości zakupu. Ekspert obliczył, jaki kredyt mogłaby dostać rodzina 2+1 w bankach w Polsce. O wysokości kredytu hipotecznego, jaki bank jest w stanie nam przyznać, decyduje przede wszystkim nasza zdolność kredytowa. Wpływ na nią mają nie tylko dochody, ale także forma zatrudnienia, liczba osób w gospodarstwie domowym czy inne zobowiązania finansowe. W przypadku małżeństwa z dzieckiem, które posiada stabilne źródła dochodu, zdolność kredytowa może być znacznie wyższa niż w przypadku np. singla. Nawet o kilkaset tysięcy złotych więcej niż u samozatrudnionej 30-latki czy kawalera z 6 tys. zł na rękę. Ile kredytu może dostać małżeństwo z jednym dzieckiem i zarobkami 12 tys. zł "na rękę"? Adrian Wąsowski, doradca finansowy i założyciel firmy NaTwoim.pl, przygotował dla portalu InnPoland analizę zdolności kredytowej dla przykładowej pary, w której mąż zarabia 7 000 zł netto, żona 5 000 zł netto, a dodatkowo otrzymują świadczenie 800 plus. W sumie ich miesięczne dochody wynoszą 12 800 zł i planują spłacać zobowiązanie przez 30 lat. Ekspert sprawdził, na jaką maksymalną kwotę kredytu mogą liczyć w siedmiu różnych bankach funkcjonujących w Polsce: Bank A: 830 000 zł Bank B: 820 000 zł Bank C: 475 000 zł Bank D: 830 000 zł Bank E: 811 000 zł Bank F: 900 000 zł Bank G: 900 000 zł Średnia zdolność kredytowa wynosi więc około 795 000 zł, co stanowi bardzo wysoką kwotę w porównaniu do innych grup kredytobiorców i spokojnie wystarczy na zakup większego mieszkania w dużym mieście. Wysoka zdolność kredytowa małżeństwa wynika z kilku kluczowych czynników: Stabilność zatrudnienia – oboje małżonkowie pracują na umowach o pracę, co dla banków oznacza mniejsze ryzyko. Wysokie dochody – łączne wynagrodzenie na poziomie 12 800 zł netto sprawia, że ich miesięczne zobowiązania (np. potencjalna rata kredytu) mogą być wyższe. Świadczenie 800 plus – chociaż nie wszystkie banki w pełni uwzględniają to świadczenie jako stały dochód, może ono nieznacznie zwiększyć zdolność kredytową. Długi okres kredytowania – przyjęto okres 30 lat, co pozwala na rozłożenie wyższej kwoty kredytu na niższe raty. Brak innych zobowiązań – jeśli kredytobiorcy nie mają dodatkowych kredytów czy dużych wydatków, ich zdolność kredytowa automatycznie wzrasta. Ekspert zauważa, że bank jest w stanie sprawdzić nasze zobowiązania, historyczne opóźnienia w płatności rat kredytowych i jak wysokie były. To również obniża naszą wiarygodność kredytową. Jest jednak na to sposób: "czyszczenie" historii BIK (Biuro Informacji Kredytowej). – Klient ma możliwość zwrócić się do banku o wycofanie zgody na przetwarzanie danych osobowych po wygaśnięciu zobowiązań kredytowych. W takim podaniu wnosi również o zaprzestanie przetwarzania w danych BIK oraz przeniesienie do części statystycznej informacji na temat obsługi zobowiązania. W niektórych przypadkach takie działanie otwiera możliwość na pozyskanie finansowania. Warto zaznaczyć, że bank może nie wyrazić zgody na przeniesienie danych o zobowiązaniu do części statystycznej – wyjaśnia Adrian Wąsowski. Para może jeszcze zwiększyć swoją zdolność kredytową, jeśli np. zgromadzi większy wkład własny, co może poprawić warunki kredytu. Dzięki wysokim dochodom i stabilnej sytuacji zawodowej, małżeństwo ma duże szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego na bardzo wysoką kwotę.