Trwają kolejne próby ratowania włodawskiego szpitala. Rusza też zbiórka podpisów pod apelem do ministra
Kolejne 2 mln zł od powiatu oraz kredyt na kwotę 3 mln zł mają na pewien czas ustabilizować sytuację w szpitalu powiatowym, we Włodawie. Jednak placówce cały czas grozi likwidacja. Dlatego przygotowano apel do ministra zdrowia.

O problemach włodawskiego szpitala mówi się od dawna. Władze powiatu wskazują, iż sytuacja jest już dramatyczna, a wszystko to na skutek błędów systemowych, które doprowadziły placówkę do utarty płynności finansowej. Podejmowane zostały też liczne inicjatywy mające na celu wyjście na prostą. W ostatnich latach apelowano też do ministra zdrowia o wprowadzenie zmian w systemie finansowania szpitali, a nawet prezydenta Andrzeja Dudy zaznaczając, iż włodawska placówka, z racji swojego położenia w pobliżu granicy, jest uzupełnieniem systemu gwarancji bezpieczeństwa kraju. Nie przyniosło to jednak większego efektu.
Jak wyjaśnia Starosta Włodawski Mariusz Zańko, sytuacja szpitali powiatowych w województwie lubelskim jest dramatyczna. Samorządy muszą przekazywać swoje pieniądze na zadanie państwa polskiego, w tym wynagrodzenia lekarzy i pracowników szpitali. Dzieje się to kosztem inwestycji i innych zadań własnych.
– Szpital we Włodawie, pomimo trudnych decyzji i reform, nadal się nie bilansuje. Brakuje 800 tysięcy złotych miesięcznie. Środki idą na spłatę odsetek i rat kredytu, który został wzięty w poprzednich latach. Obecne problemy szpitala wynikają również z niedoszacowania kontraktu Narodowego Funduszu Zdrowia, który nie uwzględnia rzeczywistej liczby pacjentów oraz skali realizowanych świadczeń. Sytuację dodatkowo pogarsza brak bieżącego regulowania przez NFZ zobowiązań z tytułu świadczeń wykonanych ponad ustalone limity – tłumaczy Mariusz Zańko.
W piątek zarząd powiatu podjął decyzję o udzieleniu placówce pożyczki w wysokości 2 milionów złotych. Poręczony ma zostać także kolejny kredyt dla szpitala na kwotę 3 milionów złotych. Dzięki temu na ratowanie placówki trafi łącznie 5 milionów złotych. Starosta podjął też decyzję o obniżeniu pensji dyrektor szpitala o 6 tysięcy złotych.
– Szpital to serce Powiatu Włodawskiego – to zabezpieczenie medyczne mieszkańców, miejsca pracy i stabilizacja regionu. Zakład ten leży na Polesiu, a Włodawa jest strategicznym miejscem, na trójskoku granic z Białorusią i Ukrainą i musi posiadać taką jednostkę. Odpowiedzialne Państwo dba o wszystkich swoich Obywateli, również mieszkających nad tak niebezpieczną granicą. Dlatego będziemy walczyć ze wszystkich sił o nasz szpital – zaznacza starosta Zańko.
Jednocześnie zaplanowana została również akcja protestacyjna. Obecnie zaś ruszyła zbiórka podpisów pod apelem w obronie szpitala, który ma zostać skierowany do ministra zdrowia. Chodzi o podjęcie działań mających na celu rozwiązanie kryzysowej sytuacji finansowej placówki, będącej jedynym podmiotem leczniczym realizującym świadczenia medyczne na terenie powiatu.
W piśmie zaznaczono, że zarówno powiat włodawski jak też dyrekcja szpitala podejmują wiele działań naprawczych, w tym m.in. zawieszono trzy oddziały. Niestety obsługa finansowa kredytu w parabanku zabija placówkę. Środki, jakie powiat przekaże pozwolą ustabilizować sytuację, jednak tylko na krótki okres.
Kolejne ryzyko to niewypłacanie wynagrodzeń i zaprzestanie realizacji świadczeń medycznych. W związku z tym zaapelowano o pilne przyznanie pomocy finansowej z Budżetu Państwa w celu zapewnienia stabilności funkcjonowania szpitala jak też o szybkie wdrożenie zapowiadanego programu restrukturyzacji służby zdrowia w Polsce i oddłużenia szpitali powiatowych.