Szefernaker: Trzaskowski majaczy o bezpieczeństwie, które może wypływać z poparcia w Europie, a my mówimy, że najważniejszym sojuszem jest amerykański
- Uważam, że my musimy mieć polski interes, reprezentować polski interes i w tym polskim interesie także musi działać polski rząd. Nie patrzeć na to, jak wygląda relacja jednego innego państwa z dużym mocarstwem, czyli Ukrainy z USA, tylko widzieć polski interes. To jest najważniejsze, o tym mówi także Karol Nawrocki wielokrotnie w swoich wystąpieniach. Najważniejszy jest tutaj interes Polski - stwierdził Paweł Szefernaker w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Rafał Trzaskowski majaczy o bezpieczeństwie, które może wypływać z poparcia w Europie, a my mówimy, że najważniejszym naszym sojuszem jest sojusz amerykański i tylko dobre relacje z Amerykanami sprawią, że Polska będzie bezpieczna - mowił. - Dzisiaj gdyby prezydentem RP nie był Andrzej Duda, nie byłoby tak dobrych relacji z administracją Trumpa, jakie są. Przede wszystkim minister Sikorski powinien prowadzić politykę, dyplomację nie poprzez Twittera - mówił dalej. - Nie zgadzamy się ze wszystkimi działaniami administracji w USA, nie musimy się we wszystkim zgadzać, ale najważniejsze jest to, żebyśmy wiedzieli i reprezentowali polski interes narodowy, interes RP - dodał.

- Uważam, że my musimy mieć polski interes, reprezentować polski interes i w tym polskim interesie także musi działać polski rząd. Nie patrzeć na to, jak wygląda relacja jednego innego państwa z dużym mocarstwem, czyli Ukrainy z USA, tylko widzieć polski interes. To jest najważniejsze, o tym mówi także Karol Nawrocki wielokrotnie w swoich wystąpieniach. Najważniejszy jest tutaj interes Polski - stwierdził Paweł Szefernaker w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.
- Rafał Trzaskowski majaczy o bezpieczeństwie, które może wypływać z poparcia w Europie, a my mówimy, że najważniejszym naszym sojuszem jest sojusz amerykański i tylko dobre relacje z Amerykanami sprawią, że Polska będzie bezpieczna - mowił.
- Dzisiaj gdyby prezydentem RP nie był Andrzej Duda, nie byłoby tak dobrych relacji z administracją Trumpa, jakie są. Przede wszystkim minister Sikorski powinien prowadzić politykę, dyplomację nie poprzez Twittera - mówił dalej.
- Nie zgadzamy się ze wszystkimi działaniami administracji w USA, nie musimy się we wszystkim zgadzać, ale najważniejsze jest to, żebyśmy wiedzieli i reprezentowali polski interes narodowy, interes RP - dodał.