Ruben Amorim po meczu z City: Widzę postęp w naszej grze

Trener Manchesteru United, Ruben Amorim, dostrzega pozytywne sygnały poprawy w grze zespołu przeciwko Manchesterowi City, mimo że „Czerwonym Diabłom” nie udało się zdobyć kompletu punktów.

W niedzielne popołudnie na Old Trafford padł bezbramkowy remis w derbach Manchesteru. Obie strony miały swoje okazje, ale już od pierwszych minut spotkanie mogło wyglądać na takie, które zakończy się remisem. Mimo to trener Manchesteru United uważa, że drużyna czyni postępy.

POPRAWA WIDOCZNA NA BOISKU

– Widać to – i wy, i ja to zauważamy, że zespół czuje się coraz pewniej. Lepiej ustawiamy się na boisku, potrafimy tworzyć lepsze połączenia między zawodnikami, potrafimy momentami zepchnąć przeciwnika do defensywy. Potrafimy też skutecznie bronić i blokować zawodników o dużych umiejętnościach, jakich ma Manchester City. Myślę, że udaremniliśmy im większość okazji. Posiadali piłkę, ale nie stwarzali zagrożenia. Widać postęp.

WCIĄŻ W TRAKCIE BUDOWY

– Każdy zawodnik może się jeszcze rozwinąć. Są tutaj, bo pokazali swoje umiejętności w innych klubach. Mają jakość, ale musimy poświęcić im więcej czasu. Nadal jesteśmy drużyną, która najwięcej zyskuje w kontratakach, ale musimy częściej przebywać w ofensywnej tercji boiska, by stwarzać więcej okazji.

OCENA MECZU

– Myślę, że zagraliśmy dobrze. Ten mecz różnił się od tego z Nottingham Forest w zeszłym tygodniu. Wiem, że emocje związane z derbami są inne, gdy nie walczy się już o najwyższe cele. To zmienia trochę atmosferę spotkania, ale widzę, że poprawiliśmy się w defensywie. Jesteśmy bardziej zorganizowani, zostawiamy mniej przestrzeni niż w poprzednich meczach. Widać postęp. Stworzyliśmy kilka okazji, ale – jak zawsze – mamy ten sam problem: brak goli.

ROZWIAZYWANIE PROBLEMÓW

– Trzeba dostrzegać pozytywy. Bywały mecze, w których ciężko było mi przypomnieć sobie jakąkolwiek naszą okazję – teraz to się zmieniło. W ostatnich spotkaniach te sytuacje już się pojawiają. Teraz musimy tylko popracować nad ich wykończeniem, ostatnim podaniem i ostatnim strzałem.

BRUNO FERNANDES

– To jasne, jak ważny jest Bruno [Fernandes] dla nas. Tak samo jest w innych zespołach – spójrzmy na Liverpool, gdzie [Mohamed] Salah robi różnicę. Bruno jest naszym kluczowym graczem w tej roli. Spisuje się bardzo dobrze. Oczywiście, każdy musi się rozwijać i Bruno też musi zrobić kolejny krok naprzód w przyszłym roku, bo jego rola jest ogromna.

MECZ Z LYONEM W LIDZE EUROPY

– To spotkanie będzie bardzo ważne. Oczywiście, dla Manchesteru United nie jest to najważniejszy cel sezonu, bo mamy jeszcze wiele do zrobienia, ale nie da się ukryć, że Liga Europy w tym roku ma dla nas duże znaczenie. Możemy dzięki niej awansować do Ligi Mistrzów i coś wygrać, dlatego zrobimy wszystko, by przejść do kolejnej rundy.