
Rosja twierdzi, że Ukraina próbowała uderzyć w jej infrastrukturę energetyczną, Kijów kategorycznie zaprzecza. Kreml zapewnia, że przestrzega rozejmu, ale Ukraina mówi o rosyjskich nalotach niszczących obiekty cywilne. Brak oficjalnych dokumentów porozumienia utrudnia ocenę sytuacji, a negocjacje w sprawie zawieszenia broni wciąż trwają.