Polska powinna mieć możliwość używania oprogramowanie z Angielskiej BAE w naszych F35, jeżeli już się na nie decydujemy
Jeszcze powinniśmy mieć fabryki, które produkują części zamienne, które są potrzebne do normalnej eksploatacji F35. To jest duży kontrakt i dobry samolot, ale nie wiadomo kto będzie rządził w US, kiedy się nad Wisłą za gorąco zrobi
Jeszcze powinniśmy mieć fabryki, które produkują części zamienne, które są potrzebne do normalnej eksploatacji F35. To jest duży kontrakt i dobry samolot, ale nie wiadomo kto będzie rządził w US, kiedy się nad Wisłą za gorąco zrobi