Polak w klubie rosyjskiego biznesmena. "Najlepszy prezes"
Patryk Procek mieszka na Cyprze, gdzie gra z przerwami od dziewięciu lat. Obecnie występuje w klubie należącym do Jewgienija Sawina, rosyjskiego biznesmena, który wyjechał z ojczyzny, bo sprzeciwiał się inwazji na Ukrainę. – To świetny facet – przekonuje od razu Procek. Jego klub, z nim w bramce, właśnie awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, a od naszego rodaka słyszymy też wiele ciekawego o samym Cyprze. Obala również jeden stereotyp związany z tym krajem. ]]>
Patryk Procek mieszka na Cyprze, gdzie gra z przerwami od dziewięciu lat. Obecnie występuje w klubie należącym do Jewgienija Sawina, rosyjskiego biznesmena, który wyjechał z ojczyzny, bo sprzeciwiał się inwazji na Ukrainę. – To świetny facet – przekonuje od razu Procek. Jego klub, z nim w bramce, właśnie awansował do najwyższej klasy rozgrywkowej, a od naszego rodaka słyszymy też wiele ciekawego o samym Cyprze. Obala również jeden stereotyp związany z tym krajem. ]]>