Pedro Soares Dos Santos, szef Jeronimo Martins, ujawnia cel: 50 mld euro sprzedaży do 2030 r. Wskazuje jednak na niepewność geopolityczną

- Chcielibyśmy osiągnąć 50 mld sprzedaży do roku 2030 – zapowiada Pedro Soares Dos Santos, szef Jeronimo Martins. Biznesmen nie zdradza szczegółów dotyczących wkładu poszczególnych rynków w rozwój sprzedaży, zapowiada jednak, że obecnie firma pracuje nad planem strategicznym i wskazuje na zagrożenia geopolityczne.

Mar 20, 2025 - 15:27
 0
Pedro Soares Dos Santos, szef Jeronimo Martins, ujawnia cel: 50 mld euro sprzedaży do 2030 r. Wskazuje jednak na niepewność geopolityczną

Pedro Soares Dos Santos, CEO Jeronimo Martins wskazuje, że miniony rok był niezwykle trudny, ale ocenia go jako dobry dla grupy i spółek w poszczególnych krajach. – W 2024 roku zmaterializowało się wszystko, co przewidywaliśmy w prognozach, a jednocześnie firma zrealizowała wszystkie założenia rozwojowe. To pokazuje, że dobrze planujemy – podkreśla Pedro Soares Dos Santos.

Strategiczny plan rozwoju

Biznesmen zapowiedział, że obecnie trwają prace nad strategicznym planem ekspansji i ujawnił, że zakładanym celem wzrostu sprzedaży w perspektywie 2030 r. będzie 30 mld euro w skali całej grupy. Nie podał jednak, jakie założenia będą przyjęte dla poszczególnych regionów i szyldów z portfolio JM.

Potrzebna wspólna europejska wizja działania

– Jeśli chodzi o sytuację geopolityczną, już od czasów pandemii sprawiła ona, że działamy w niepewnym i nieprzewidywalnym otoczeniu. Także Europa stawia nam nowe wyzwania, kontynent musi mieć jedną spójną wizję dotyczące tego jak działać. Pojawiły się pierwsze pozytywne sygnały, np. w Niemczech, gdzie partie po wyborach (w tym CDU) mówią jednym głosem – skomentował.

– Najważniejsze jest to, że powinniśmy mówić jednym głosem. Martwi mnie fakt, że w Portugalii tego brakuje, bo bez tego nie będziemy w stanie osiągać sukcesów. – dodał.

Pedro Soares Dos Santos wskazuje, że prawie trzy miesiące po rozpoczęciu 2025 r. "niepewność związana z geopolityką, dynamiką społeczno-ekonomiczną i zachowaniami konsumentów" na trzech głównych rynkach dla firmy (Polska, Portugalia i Kolumbia) "nadal pozostaje bardzo wysoka".

Wojna celna na linii USA – UE

– Taryfy nie będą miały na nas zbyt dużego wpływu ponieważ działamy lokalnie i mamy lokalnych dostawców głównie z branży spożywczej – ocenił Pedro Soares Dos Santos.