Odwołanie komornika ze stanowiska po ukończeniu 70. roku życia (projekt)

Krótko i na temat, bo to i tak nie dla każdego: w serwisie internetowym RCL pojawił się projekt zmian w prawie przewidującej obligatoryjne odwołanie ze stanowiska komornika, który ukończył 70. rok życia — co jest zmianą antydyskryminacyjną, ponieważ dziś komornik traci pracę po sześćdziesiątych piątych urodzinach (projekt ustawy o zmianie ustawy o komornikach sądowych).

A mianowicie, w pewnym skrócie:

• do końca 2018 r. komornik mógł pracować do ukończenia siedemdziesiątego roku życia; od 2019 r. cezura wieku została obniżona: aktualnie Minister Sprawiedliwości może odwołać komornika, który ukończył rok życia sześćdziesiąty piąty (analogicznie określono granicę wieku powołania komornika);
• ba, dorzucono wówczas nawet przepis o wygasaniu powołań komorniczych osób, które przed wejściem w życie ustawy ukończyły 65 lat;
• decyzje o odwołaniu komorników ze względu na wiek często-gęsto były przez zainteresowanych zaskarżane, zaś WSA/NSA zwykle przychylał się do argumentu, iż pozbawienie komornika możliwości wykonywania zawodu w wieku 65 lat stanowi dyskryminację bezpośrednią grupy zawodowej, do sądów cywilnych trafiają powództwa o odszkodowanie za bezprawie legislacyjne;
• oto więc jest projekt, a w nim przywrócenie poprzedniej reguły — odwołanie komornika ze stanowiska będzie następowało po ukończeniu 70 roku życia;

• (podobna zmiana dotyczyć ma asesorów komorniczych);
• skąd dyskryminacja? ano stąd, że notariusze, prokuratorzy i sędziowie pracują do siedemdziesiątki (sędziowie warunkowo, ponieważ zasadniczo sędzia przechodzi w stan spoczynku w dniu ukończenia 65. roku życia) — ale już adwokaci i radcowie prawni mogą parać się prawem ile chcą;
• radca prawny czy adwokat jest naprawdę wolny zawód — więc chociaż komornik nie jest przedsiębiorcą i nie prowadzi działalności gospodarczej (por. „Czy komornik, który dostał subwencję z Tarczy PFR, powinien zwrócić otrzymane wsparcie?”) — i chociaż nikomu nie można odmówić prawa do przejścia na emeryturę po uzyskaniu uprawnień emerytalnych (w tym celu komornik po prostu składa rezygnację na ręce Ministra Sprawiedliwości) — to jednak zasadne jest pytanie, czy aktualna regulacja nie jest sprzeczna z ustawą zasadniczą (w uzasadnieniu projektu mówi się, że taka sprawa jest zarejestrowana w tzw. Trybunale Konstytucyjnym pod sygnaturą SK 31/24; dodać warto, że skarga wpłynęła doń w marcu 2022 r., a już po dwóch latach wydano postanowienie o nadaniu skardze dalszego biegu; ciekawe czy skarżący jeszcze czeka na tzw. wyrok…);
• ważne: skoro zasadniczo odwołanie komornika ze stanowiska miałoby następować dopiero po ukończeniu 70. roku życia, nowelizacja przewiduje „odwracający” przepis przejściowy, tj. umożliwiający ponowne powołanie komornika, który został odwołany po osiągnięciu 65. roku życia (rzecz jasna pod warunkiem, że jeszcze nie osiągnął wieku siedemdziesięciu lat).

Zamiast komentarza: PiS uwielbiał mieszanie dla mieszania, za walkę z Sądem Najwyższym Polska będzie płacić grube pieniądze (wyrok TSUE z 5 lutego 2025 r., w/s T‑1033/23, T‑830/22 i T‑156/23) — to chyba dobry moment, żeby wreszcie naprawić jedną z wyrządzonych niesprawiedliwości, za którą my wszyscy płacimy.

Tekst Odwołanie komornika ze stanowiska po ukończeniu 70. roku życia (projekt) pojawił się poraz pierwszy w Czasopismo Lege Artis.