Nowy numer jeden w bramce? Ruben Amorim chce wzmocnień

Samuel Luckhurst z Manchester Evening News przekazał, że Ruben Amorim chciałby wzmocnić pozycję bramkarza w swoim zespole. Obecnie numerem jeden w bramce „Czerwonych Diabłów” jest Andre Onana, aczkolwiek może się to zmienić.

Podstawowym bramkarzem Manchesteru United jest Andre Onana, który występuje niemalże w każdym meczu. Na drugim miejscu w hierarchii golkiperów jest Altay Bayindir, natomiast na trzeciej pozycji jest Tom Heaton. Często widzimy w kadrze meczowej młodych bramkarzy z klubowej akademii, którzy uhodzą za utalentowanych golkiperów, takich jak: Elyh Harrison, Dermot Mee, czy Hubert Graczyk.

Stąd nasuwa się pytanie – czy Ruben Amorim potrzebuje wzmocnień na tej pozycji? Prawdopodobnie tak, ponieważ Andre Onana nie znajduje się w najlepszej formie, a w ostatnim czasie słyszymy plotki łączące Kameruńczyka z transferem do Arabii Saudyjskiej.

W mediach mówiło się, że Altay Bayindir miałby opuścić Old Trafford w letnim oknie transferowym, aby zaliczać więcej minut. Natomiast w przypadku Toma Heatona mówi się, że zakończy karierę po obecnym sezonie, a nawet gdyby nie udał się na piłkarską emeryturę, to jego kontrakt wygasa 30. czerwca 2025 roku.

Ciężko jest ocenić młodych bramkarzy z akademii, ponieważ nie dostali choćby jednej szansy w seniorskim zespole, a na co dzień występują na poziomie młodzieżowym, a różnica między poziomem Premier League, a Premier League 2 jest spora. W kontekście piłkarskiego potencjału, to Ruben Amorim może dokładniej ocenić, czy dany golkiper może w przyszłości grać w pierwszym składzie Manchesteru United.

Patrząc na niepewną sytuację w departamencie bramkarzy, nowy zawodnik na tej pozycji może się przydać. Samuel Luckhurst poinformował, że Ruben Amorim chciałby sprowadzić nowego zawodnika między słupkami. Najszybciej w letnim oknie transferowym dowiemy się, czy będą jakieś roszady na tej pozycji.