Mason Mount: Robimy postęp i myślę, że wyniki wkrótce przyjdą

Mason Mount w wywiadzie udzielonym dla klubowych mediów wyznał, że styl gry Rubena Amorima wkrótce może zacząć dobrze funkcjonować w...

Kwi 23, 2025 - 21:14
 0
Mason Mount: Robimy postęp i myślę, że wyniki wkrótce przyjdą

Mason Mount w wywiadzie udzielonym dla klubowych mediów wyznał, że styl gry Rubena Amorima wkrótce może zacząć dobrze funkcjonować w Manchesterze United. Według pomocnika, gdy się to stanie, wyniki mogą być naprawdę imponujące.

Mount grał wcześniej w podobnym systemie w Chelsea, dlatego już od początku mówiło się, że może być bardzo ważnym piłkarzem dla nowego trenera, który objął zespół w listopadzie. Niestety, chociaż Anglik zagrał w pięciu z pierwszych sześciu meczów pod wodzą Amorima, w grudniowych derbach Manchesteru doznał kontuzji, która wykluczyła go aż do początku kwietnia. W tym czasie cały czas pozostawał częścią drużyny – wspierał młodszych zawodników i razem z nimi uczył się nowego systemu gry.

Mount, który w Chelsea przeszedł podobną zmianę stylu gry, jest przekonany do metody pracy Rubena Amorima i wierzy, że drużyna wkrótce zacznie osiągać sukcesy.

– Jest świetny [Amorim]. Widziałem, jak grają jego drużyny w Portugalii. To coś, do czego jestem przyzwyczajony, grałem w podobnym stylu, więc wiem, jakie ruchy i ustawienie lubi. To bardzo podobne. Dlatego wiedziałem, że mogę pomagać kolegom w zrozumieniu tego systemu.

– Zmiana ustawienia drużyny nie jest łatwa. To duża różnica i na początku potrzeba czasu, żeby się przyzwyczaić, ale kiedy już to zaskoczy, wtedy może być naprawdę wyjątkowo.

– Myślę, że jesteśmy bardzo blisko. Zostało kilka drobnych rzeczy do poprawy, a właśnie te małe detale są bardzo ważne, gdy grasz na tym poziomie i w takim systemie gry.

Choć wyniki i gra Manchesteru United w Premier League wciąż muszą się poprawić, Mount mówi, że już widzi postęp.

– Niestety doznałem kontuzji, przez co nie mogłem grać przez dłuższy czas, ale ciężko pracowałem, żeby wrócić do formy i z trybun obserwowałem grę drużyny. Widać było poprawę z meczu na mecz. Myślę, że wyniki wkrótce przyjdą. Cały zespół ciężko pracuje i już w niektórych spotkaniach widać, że robimy postępy.

Obecnie „Czerwone Diabły” skupiają się przede wszystkim na awansie do finału Ligi Europy w Bilbao. Kibice jednak liczą, że drużyna pokaże dalszy rozwój także w lidze zaczynając od niedzielnego meczu z Bournemouth.

– Wiemy, że musimy awansować do finału Ligi Europy. W Premier League również chcemy wypaść jak najlepiej i zdobyć jak najwięcej punktów, ale też cały czas się rozwijać. Widać, że z każdym meczem robimy małe postępy. Czasem przegrywaliśmy mecze, mimo że czuliśmy, że mieliśmy kontrolę. Po prostu coś nie „kliknęło”. To się zdarzało kilka razy, ale nad tym właśnie pracujemy.

– Wszystko powoli zaczyna funkcjonować lepiej, brakuje tylko tej ostatniej akcji, ostatniego podania czy wykończenia, ale ogólnie rzecz biorąc jesteśmy na dobrej drodze. Dla mnie najważniejsze teraz to być zdrowym i gotowym na każdy mecz. Tego właśnie chciałem.

– W 100% potrzebuję regularności. Sam pierwszy to przyznam. Od teraz do końca sezonu chcę być gotowy na każdy mecz. Mam nadzieję, że to oznacza, że zagramy też w finale. Taki jest nasz cel jako drużyny.

Ruben Amorim publicznie podkreślał wcześniej, jak ważnym zawodnikiem w jego taktyce jest Mason Mount. Anglik opowiedział o tym jak te słowa na niego wpłynęły.

– To naprawdę wiele dla mnie znaczy. Trener widzi, jak bardzo chcę wrócić i pomóc drużynie. Byłem obecny przy każdym meczu, oglądałem spotkania w domu, byłem blisko zespołu i chciałem jak najszybciej wrócić. Czasem trzeba się wstrzymać, dać sobie jeszcze tydzień, żeby wrócić na 100%.

– To było trudne, ale cały czas byłem skoncentrowany. Wiedziałem, co muszę zrobić, żeby wrócić do treningów i do składu. To był mój jedyny cel. Pracowałem nad tym bardzo długo i teraz jestem w świetnej formie fizycznej. Czuję się naprawdę dobrze.