Kolejne cięcie stóp procentowych w czerwcu o 50 pb to najbardziej prawdopodobny scenariusz
Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla polityki pieniężnej w Polsce jest kolejne cięcie stóp procentowych w czerwcu o 50 pb, oceniają ekonomiści mBanku. „Na wczorajszym posiedzeniu obyło się bez niespodzianek. Stopy procentowe zostały obniżone o 50pb do 5,25%. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami, choć trzeba przyznać, że były one dość mocno rozstrzelone wokół mediany. Komunikat jest naszym […] Artykuł Kolejne cięcie stóp procentowych w czerwcu o 50 pb to najbardziej prawdopodobny scenariusz pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.

Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem dla polityki pieniężnej w Polsce jest kolejne cięcie stóp procentowych w czerwcu o 50 pb, oceniają ekonomiści mBanku.
„Na wczorajszym posiedzeniu obyło się bez niespodzianek. Stopy procentowe zostały obniżone o 50pb do 5,25%. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami, choć trzeba przyznać, że były one dość mocno rozstrzelone wokół mediany. Komunikat jest naszym zdaniem gołębi. Uczestnicy rynku zbyt wiele uwagi poświęcili słowu 'dostosowanie’, wyrywając je z gołębiego kontekstu całości i innych smaczków. Na ten moment widzimy kolejne 50 pb cięcia w czerwcu jako scenariusz najbardziej prawdopodobny” – czytamy w komentarzu mBanku do komunikatu Rady Polityki Pieniężnej (RPP) po wczorajszej decyzji decyzji.
Ekonomiści banku wskazują, że Rada w komunikacie zasygnalizowała, „że wachlarz ryzyk dla inflacji kurczy się: jest gołębio” i w kolejnym miesiącu Rada będzie kontynuować luzowanie polityki pieniężnej.
„W zakresie przyszłości zniknął temat oczekiwań inflacyjnych, rosnący popyt zamienił się w monitoring presji popytowej (gołębio), zniknęły taryfy dot. energii elektrycznej (został monitoring cen nośników energii), pozostały ceny administrowane oraz źródła niepewności płynące z polityki handlowej na świecie” – wyjaśnia bank.
mBank ocenia, że wczorajszy ruch RPP określony w komunikacie „dostosowaniem” jest „nadmiernie wyeksponowany przez rynek”.
„Po pierwsze, nie powinno być to zaskoczenie, gdyż prezes Glapiński mówił w poprzednim miesiącu nawet o dwóch cięciach po 50pb jako 'dostosowaniu’. Po drugie, cięcie z września 2023 (z kontynuacją) oraz października (bez kontynuacji) były 'dostosowaniami’. Co więcej, w tamtych komunikatach słowo dostosowanie występowało zaraz obok stwierdzenia, że 'będzie to sprzyjać realizacji celu inflacyjnego w średnim okresie’. Obecnie 'dostosowanie’ występuje solo. Działania mające na celu sprowadzenie inflacji do celu w średnim okresie pozostały w komunikacie tam, gdzie dotychczas już były – na samym końcu. Czy to przypadek? Naszym zdaniem RPP nie zapomniała, że jej działania mają sprzyjać powrotowi inflacji co celu” – czytamy dalej.
W komentarzu podkreślono, że „dostosowanie stóp nie stawia jeszcze kropki nad „i” w zakresie przestrzeni do cięcia” i „gremium próbuje nam to podpowiedzieć sugerując, że to pewnie nie koniec obniżek”.
RPP obniżyła wczoraj – zgodnie z oczekiwaniami – stopy procentowe o 50 pb, do 5,25% w przypadku głównej stopy referencyjnej.
Źródło: ISBnews
Artykuł Kolejne cięcie stóp procentowych w czerwcu o 50 pb to najbardziej prawdopodobny scenariusz pochodzi z serwisu Inwestycje.pl.