Kilkadziesiąt tysięcy złotych kary dla parafii za zniszczenie drzew. Proboszcz całą odpowiedzialność wziął na siebie (foto)
Gmina nałożyła na parafię karę administracyjną za naruszenie przepisów Ustawy o ochronie przyrody. Chodzi o nadmierne przycięcie drzew na terenie kościoła.


Parafia pw. św. Andrzeja Boboli w Wytycznie w powiecie włodawskim została ukarana za zniszczenie liczących sobie po kilkadziesiąt lat drzew. Chodzi o szpaler 12 lip drobnolistnych rosnących wzdłuż ogrodzenia kościoła. Zostały one przycięte w ten sposób, że znaczna ich część trafiła pod piły. Tym nie oparł się także znajdujący się w pobliżu świerk.
Mieszkańcy widząc w jaki sposób potraktowano okazałe drzewa powiadomili o wszystkim włodawską organizację Inicjatywa Między Drzewami. Ta zaś zgłosiła sprawę do Urzędu Gminy wskazując na ustawę o ochronie przyrody. Ta zaś wyraźnie precyzuje, że do zniszczenia drzewa dochodzi, gdy jego koronę zredukuje się o ponad 50 proc. Podkreślono, iż w tym przypadku tak też się stało.
Wójt Gminy Urszulin Adam Panasiuk wyjaśnia, że przycinka drzew na terenie kościoła prowadzona była bez wcześniejszego zgłoszenia do urzędu. Tymczasem zgodnie z przepisami prace pielęgnacyjne można realizować bez pozwolenia tylko i wyłącznie, gdy usunięcie gałęzi nie przekroczy wymiaru 30 proc. korony. Dlatego też w tym przypadku bezsprzecznie doszło do naruszenia przepisów Ustawy o ochronie przyrody.
– Za zniszczenie drzewa w pierwszej kolejności odpowiada sprawca. Szanuję i rozumiem zatem decyzję proboszcza parafii, który jako osoba reprezentująca właściciela gruntu wziął całą odpowiedzialność na siebie – dodał wójt.
W związku z tym na Parafię pw. św. Andrzeja Boboli została nałożona kara administracyjna w wysokości 67 050 zł. Wójt skorzystał jednak z przysługującej mu możliwości jej umorzenia. Postanowił jednak dokonać tego co do całości kwoty, co organizacja ekologiczna zaskarżyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Chełmie.
Ostatecznie stanęło na tym, że parafii zawieszono obowiązek zapłaty 70 proc. kwoty, czyli 46 935 zł. Jednak jest to uzależnione od zachowania żywotności drzew. Pozostałą część kary, a dokładnie 20 115 zł, kościół musi zapłacić w ciągu 14 dni od momentu, gdy decyzja stanie się prawomocna.
Kara ma zostać wpłacona na konto Urzędu Gminy. Wójt Adam Panasiuk oświadczył, że środki te wrócą na obszar parafii w Wytycznie. Dokładnie zostaną przeznaczone na zakup materiału do utwardzenia dróg prowadzących do cmentarza.