
Barbara Nowacka powiedziała, że niemieckie obozy koncentracyjne budowali "polscy naziści na terenach okupowanych przez Niemcy”. Minister edukacji narodowej tłumaczyła się przejęzyczeniem. Jednak dla Stowarzyszenia Represjonowanych w Stanie Wojennym Regionu Śląsko - Dąbrowskiego to marne tłumaczenie, bo szefowa resortu czytała z kartki. Dlatego postanowiło ono złożyć doniesienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa.