
W Urzędzie Miasta Kraśnik nikt nie potrafi wyjaśnić, jak to się stało, że stanowisko urzędnicze radcy prawnego w MOPS zostało zlikwidowane, a po kilku miesiącach cudownie wróciło. Objęła je tym razem żona sekretarza urzędu. Wcześniej zdobyła również dwie inne posady w miejskich jednostkach.