Derby Lizbony w siatkówce obejrzane przez kompletny... przypadek. Benfica górą!

Na wstępie odrobina prywaty, ale konieczne jest słowo wyjaśnienia. Do Lizbony zaprosiła mnie żona Magda w ramach urodzinowego prezentu - wyjątkowego, bo urodziny okrągłe. Tak się złożyło, że w czasie naszego pobytu w Portugalii odbywały się siatkarskie derby Lizbony o czym Magda nie miała zielonego pojęcia. Sporting mierzył się z Benfiką. Z racji wykonywanego zawodu i pasji jaką jest siatkówka, grzechem byłoby nie skorzystać, a że jeszcze w Benfice mamy swojego człowieka, no to po kolei...

Lut 10, 2025 - 12:07
 0
Derby Lizbony w siatkówce obejrzane przez kompletny... przypadek. Benfica górą!
Na wstępie odrobina prywaty, ale konieczne jest słowo wyjaśnienia. Do Lizbony zaprosiła mnie żona Magda w ramach urodzinowego prezentu - wyjątkowego, bo urodziny okrągłe. Tak się złożyło, że w czasie naszego pobytu w Portugalii odbywały się siatkarskie derby Lizbony o czym Magda nie miała zielonego pojęcia. Sporting mierzył się z Benfiką. Z racji wykonywanego zawodu i pasji jaką jest siatkówka, grzechem byłoby nie skorzystać, a że jeszcze w Benfice mamy swojego człowieka, no to po kolei...