Burzliwe spotkanie Trumpa i Zełenskiego w Białym Domu
Podczas piątkowego spotkania w Białym Domu prezydent USA Donald Trump i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbyli burzliwą rozmowę, której tematem była planowana umowa dotycząca ukraińskich metali ziem rzadkich.
Trump oskarżył Zełenskiego o brak szacunku i niewdzięczność za dotychczasową pomoc USA, zarzucając mu, że "pogrywa z trzecią wojną światową". Wiceprezydent James David Vance również skrytykował Zełenskiego za niewystarczające wyrażanie wdzięczności. W odpowiedzi Zełenski podkreślił, że Ukraina dąży do zakończenia wojny, przypominając o wcześniejszych nieudanych próbach dyplomatycznych z Rosją.
Napięta atmosfera spotkania doprowadziła do odwołania planowanej konferencji prasowej, a Trump miał poprosić Zełenskiego o opuszczenie gabinetu. Po spotkaniu prezydent USA stwierdził, że Zełenski "nie jest gotowy na pokój"
Podczas piątkowego spotkania w Białym Domu prezydent USA Donald Trump i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbyli burzliwą rozmowę, której tematem była planowana umowa dotycząca ukraińskich metali ziem rzadkich.
Trump oskarżył Zełenskiego o brak szacunku i niewdzięczność za dotychczasową pomoc USA, zarzucając mu, że "pogrywa z trzecią wojną światową". Wiceprezydent James David Vance również skrytykował Zełenskiego za niewystarczające wyrażanie wdzięczności. W odpowiedzi Zełenski podkreślił, że Ukraina dąży do zakończenia wojny, przypominając o wcześniejszych nieudanych próbach dyplomatycznych z Rosją.
Napięta atmosfera spotkania doprowadziła do odwołania planowanej konferencji prasowej, a Trump miał poprosić Zełenskiego o opuszczenie gabinetu. Po spotkaniu prezydent USA stwierdził, że Zełenski "nie jest gotowy na pokój"