Błyskawiczna zmiana w pogodzie. Nawet -10 stopni i śnieżyce

Po kilku dniach wiosennego ciepła, Polska szykuje się na gwałtowne ochłodzenie. Zgodnie z prognozami, w połowie marca do kraju wróci prawdziwa zima. W niektórych rejonach temperatury mogą spaść nawet do -10 stopni Celsjusza. Wiosna uderzyła z pełną mocą. Polska obecnie znajduje się pod wpływem wyżu, który zapewnia nam ciepłe dni z temperaturą dochodzącą nawet do 19 stopni, zwłaszcza na południu. Jednak prognozy na połowę marca obrazują zmianę, z której nie będziemy zadowoleni. Wyż ustąpi miejsca niżom, które przyniosą ze sobą mroźne powietrze z północy. Z dnia na dzień temperatury zaczną spadać, a po kilku dniach wiosennego ciepła, znowu poczujemy zimę. Do Polski wraca mróz i śnieg Zmiana pogody ma nastąpić w środę 12 marca, kiedy to do Polski dotrą chłodne masy powietrza z północy. Temperatura z przyjemnych 18 stopni planowanych na weekend gwałtownie spadnie do zaledwie paru kresek powyżej zera. W nocy z 13 na 14 marca możemy spodziewać się pierwszych przymrozków, a do 17 marca temperatury w wielu regionach spadną poniżej zera. Synoptycy zapowiadają, że pojawią się opady deszczu ze śniegiem, a na północy kraju mogą wystąpić śnieżyce. Mróz będzie sięgać -5 stopni Celsjusza, a w niektórych częściach Polski, zwłaszcza na wschodzie termometry mogą pokazać nawet 10 kresek poniżej zera. W dzień będzie nieco cieplej, ale w nocy mróz będzie już naprawdę dotkliwy. Trzeba przygotować się na to, że zimowa aura utrzyma się przez kilka dni, a śnieżyce nie będą wyjątkiem. Powracająca do Polski zima to kłopot dla rolników Dla roślin nagły mróz może okazać się prawdziwym zagrożeniem. Drzewa owocowe, które zaczęły wypuszczać pąki, mogą zostać dotknięte przez mroźne noce i poranki, co negatywnie wpłynie na jakość plonów, a co za tym idzie, także na ich cenę. Wiosenne chłody, choć chwilowe, potrafią zniszczyć delikatne pąki, pozostawiając rolników i ogrodników z ogromnymi stratami. Nagły powrót zimy to również smutna informacja dla wszystkich tych, którzy skuszeni ciepłymi promieniami słońca wyciągnęli już rowery lub leżaki na tarasy. Synoptycy przypominają, że marzec potrafi zaskoczyć swoją zmiennością, a moment, w którym wydaje się, że zima odeszła, może okazać się złudny. Po zapowiadanym wiosennym weekendzie, gdy poczujemy się jak w Hiszpanii, będziemy musieli wrócić do zimowych kurtek i przygotować się na odśnieżanie samochodów, bo mróz da jeszcze o sobie znać.

Mar 7, 2025 - 13:39

Błyskawiczna zmiana w pogodzie. Nawet -10 stopni i śnieżyce

Po kilku dniach wiosennego ciepła, Polska szykuje się na gwałtowne ochłodzenie. Zgodnie z prognozami, w połowie marca do kraju wróci prawdziwa zima. W niektórych rejonach temperatury mogą spaść nawet do -10 stopni Celsjusza. Wiosna uderzyła z pełną mocą. Polska obecnie znajduje się pod wpływem wyżu, który zapewnia nam ciepłe dni z temperaturą dochodzącą nawet do 19 stopni, zwłaszcza na południu. Jednak prognozy na połowę marca obrazują zmianę, z której nie będziemy zadowoleni. Wyż ustąpi miejsca niżom, które przyniosą ze sobą mroźne powietrze z północy. Z dnia na dzień temperatury zaczną spadać, a po kilku dniach wiosennego ciepła, znowu poczujemy zimę. Do Polski wraca mróz i śnieg Zmiana pogody ma nastąpić w środę 12 marca, kiedy to do Polski dotrą chłodne masy powietrza z północy. Temperatura z przyjemnych 18 stopni planowanych na weekend gwałtownie spadnie do zaledwie paru kresek powyżej zera. W nocy z 13 na 14 marca możemy spodziewać się pierwszych przymrozków, a do 17 marca temperatury w wielu regionach spadną poniżej zera. Synoptycy zapowiadają, że pojawią się opady deszczu ze śniegiem, a na północy kraju mogą wystąpić śnieżyce. Mróz będzie sięgać -5 stopni Celsjusza, a w niektórych częściach Polski, zwłaszcza na wschodzie termometry mogą pokazać nawet 10 kresek poniżej zera. W dzień będzie nieco cieplej, ale w nocy mróz będzie już naprawdę dotkliwy. Trzeba przygotować się na to, że zimowa aura utrzyma się przez kilka dni, a śnieżyce nie będą wyjątkiem. Powracająca do Polski zima to kłopot dla rolników Dla roślin nagły mróz może okazać się prawdziwym zagrożeniem. Drzewa owocowe, które zaczęły wypuszczać pąki, mogą zostać dotknięte przez mroźne noce i poranki, co negatywnie wpłynie na jakość plonów, a co za tym idzie, także na ich cenę. Wiosenne chłody, choć chwilowe, potrafią zniszczyć delikatne pąki, pozostawiając rolników i ogrodników z ogromnymi stratami. Nagły powrót zimy to również smutna informacja dla wszystkich tych, którzy skuszeni ciepłymi promieniami słońca wyciągnęli już rowery lub leżaki na tarasy. Synoptycy przypominają, że marzec potrafi zaskoczyć swoją zmiennością, a moment, w którym wydaje się, że zima odeszła, może okazać się złudny. Po zapowiadanym wiosennym weekendzie, gdy poczujemy się jak w Hiszpanii, będziemy musieli wrócić do zimowych kurtek i przygotować się na odśnieżanie samochodów, bo mróz da jeszcze o sobie znać.