Atak nożownika w szpitalu w Krakowie. Ranny lekarz trafił na stół operacyjny

Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek 29 kwietnia w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Do poradni ortopedycznej wtargnął mężczyzna z nożem i ranił jednego z lekarzy. Mężczyzna został ciężko ranny i jest w trakcie operacji. Dzięki skutecznej akcji służb udało się zatrzymać napastnika. Do zdarzenia doszło około godziny 10:30. Według wstępnych informacji nożownik wszedł do gabinetu poradni ortopedycznej i zaatakował lekarza. Ofiarą jest około 40-letni specjalista, który z poważnymi obrażeniami trafił na stół operacyjny. Atak nożownika w szpitalu w Krakowie. Napastnik został zatrzymany Na miejscu natychmiast pojawiły się służby. Policjanci zatrzymali podejrzanego, który – jak ustalono – jest mieszkańcem województwa świętokrzyskiego. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i prowadzą czynności wyjaśniające. – Napastnik to mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego (między Krakowem a Kielcami - red.). Stan poszkodowanego lekarza jest poważny. Agresor został zatrzymany, jest w naszej dyspozycji. Na miejscu trwają policyjne czynności – poinformował TVN24 komisarz Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji. Motyw? Pretensje do lekarza. Szpital wystosował specjalny komunikat Wstępne ustalenia wskazują, że atak nie był przypadkowy. Sprawca miał kierować pretensje bezpośrednio do zaatakowanego lekarza. Co dokładnie go motywowało, na razie nie wiadomo. – Miał mieć pretensje o coś do lekarza – dodał w rozmowie z portalem tvn24.pl komisarz Szpiech. Trwa śledztwo, które ma ustalić szczegóły ataku. Po ataku Szpital Uniwersytecki w Krakowie poinformował, że poradnia, w której doszło do zdarzenia, pozostanie zamknięta do końca kwietnia. W specjalnym komunikacie przekazano: "Szanowni Państwo, uprzejmie informujemy, że w dniach 29–30 kwietnia 2025 r. Poradnia Ortopedyczna będzie nieczynna. Wszyscy umówieni w tym terminie pacjenci zostaną poinformowani o dacie nowej wizyty telefonicznie. Prosimy czekać na kontakt ze strony rejestracji szpitalnej".

Kwi 29, 2025 - 12:59
 0
Atak nożownika w szpitalu w Krakowie. Ranny lekarz trafił na stół operacyjny
Dramatyczne sceny rozegrały się w poniedziałek 29 kwietnia w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Do poradni ortopedycznej wtargnął mężczyzna z nożem i ranił jednego z lekarzy. Mężczyzna został ciężko ranny i jest w trakcie operacji. Dzięki skutecznej akcji służb udało się zatrzymać napastnika. Do zdarzenia doszło około godziny 10:30. Według wstępnych informacji nożownik wszedł do gabinetu poradni ortopedycznej i zaatakował lekarza. Ofiarą jest około 40-letni specjalista, który z poważnymi obrażeniami trafił na stół operacyjny. Atak nożownika w szpitalu w Krakowie. Napastnik został zatrzymany Na miejscu natychmiast pojawiły się służby. Policjanci zatrzymali podejrzanego, który – jak ustalono – jest mieszkańcem województwa świętokrzyskiego. Funkcjonariusze zabezpieczyli teren i prowadzą czynności wyjaśniające. – Napastnik to mieszkaniec powiatu jędrzejowskiego (między Krakowem a Kielcami - red.). Stan poszkodowanego lekarza jest poważny. Agresor został zatrzymany, jest w naszej dyspozycji. Na miejscu trwają policyjne czynności – poinformował TVN24 komisarz Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji. Motyw? Pretensje do lekarza. Szpital wystosował specjalny komunikat Wstępne ustalenia wskazują, że atak nie był przypadkowy. Sprawca miał kierować pretensje bezpośrednio do zaatakowanego lekarza. Co dokładnie go motywowało, na razie nie wiadomo. – Miał mieć pretensje o coś do lekarza – dodał w rozmowie z portalem tvn24.pl komisarz Szpiech. Trwa śledztwo, które ma ustalić szczegóły ataku. Po ataku Szpital Uniwersytecki w Krakowie poinformował, że poradnia, w której doszło do zdarzenia, pozostanie zamknięta do końca kwietnia. W specjalnym komunikacie przekazano: "Szanowni Państwo, uprzejmie informujemy, że w dniach 29–30 kwietnia 2025 r. Poradnia Ortopedyczna będzie nieczynna. Wszyscy umówieni w tym terminie pacjenci zostaną poinformowani o dacie nowej wizyty telefonicznie. Prosimy czekać na kontakt ze strony rejestracji szpitalnej".