Uzależniony nastolatek. "Krzyki, kopanie czy rękoczyny. Problem narasta"
Dziecko samo nie potrafi przestać grać. Zniewalająca moc pochodząca z ekranu jest większa niż jego szczere chęci. Straszak w postaci krzyku czy interwencji policji na uzależnionego gracza nie działa długo. Co ma szansę pomóc w takim kryzysie?
Dziecko samo nie potrafi przestać grać. Zniewalająca moc pochodząca z ekranu jest większa niż jego szczere chęci. Straszak w postaci krzyku czy interwencji policji na uzależnionego gracza nie działa długo. Co ma szansę pomóc w takim kryzysie?