Marta Lach: „Kiedy zobaczyłam, że wygrałam, nie mogłam w to uwierzyć”
W środowe, wczesne popołudnie Marta Lach odniosła swoją 14. zawodową wygraną w karierze, a pierwszą w nowych barwach reprezentowanego od tego roku przez 27-latkę Team SD Worx – Protime. Nie ma co się zatem dziwić, że Polka po triumfie w Danilith Nokere Koerse nie kryła swojego wielkiego zadowolenia. Jechała czujnie, odnajdowała się gdy peleton się […] The post Marta Lach: „Kiedy zobaczyłam, że wygrałam, nie mogłam w to uwierzyć” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.

W środowe, wczesne popołudnie Marta Lach odniosła swoją 14. zawodową wygraną w karierze, a pierwszą w nowych barwach reprezentowanego od tego roku przez 27-latkę Team SD Worx – Protime. Nie ma co się zatem dziwić, że Polka po triumfie w Danilith Nokere Koerse nie kryła swojego wielkiego zadowolenia.
Jechała czujnie, odnajdowała się gdy peleton się dzielił, sama szarpała, a gdy przyszło do finiszu pokazała wszystkim rywalkom plecy – tak w wielkim skrócie można by podsumować występ Marty Lach w środowym Danilith Nokere Koerse. Polka w belgijskim klasyku kategorii ProSeries nie miała sobie równych i pewnie triumfowała na podjeździe w Nokere ogrywając na finiszu Lindę Zanetti (Uno-X Mobility) i Larę Gillespie (UAE Team ADQ).
Nie mogę uwierzyć, że właśnie wygrałam Danilith Nokere Koerse. To piękny klasyk, a zdobycie zaufania zespołu takiego jak Team SD Worx-Protime w takim wyścigu jest fantastyczne. Czułam, że mam dobre nogi. W autobusie usłyszałam, że zagramy dziś moją kartą, co dodało mi pewności siebie. Nawet podczas finału Barbara Guarischi wielokrotnie powtarzała mi, żebym w siebie wierzyła, bo mogę wygrać. To był długi, trudny sprint. Te ostatnie kilometry były długie. W słuchawce słyszałam, jak mnie popychają do przodu. Kręciłam z całych sił, aż zobaczyłam linię mety. Lubię, gdy sprint jest długi. Kiedy zobaczyłam, że wygrałam, nie mogłam w to uwierzyć
— mówiła Marta Lach, dla której to 14. zawodowa wygrana w karierze.
Zaufanie ze strony Team SD Worx – Protime to sprawa o tyle szczególna, że dla holenderskiej drużyny to 3. z rzędu zwycięstwo w tym wyścigu. Dwie poprzednie edycje wygrała Lotte Kopecky, a zatem 27-letniej Polce przyszło zastąpić w roli liderki samą mistrzynię świata. Marta Lach z tego zadania wywiązała się perfekcyjnie i może teraz z optymizmem patrzeć w przyszłość.
To fantastyczne uczucie. To wspaniały wyścig, który teraz mogę zapisać na swoim koncie. Jestem niesamowicie wdzięczna zespołowi za zaufanie, wsparcie i poświęcenie. Dlatego cieszę się, że mogę zadedykować to zwycięstwo całemu zespołowi. To bardzo motywujące przed Mediolan-San Remo, gdzie chcemy znów walczyć o zwycięstwo z zespołem
— dodała Marta Lach.
Polka leci teraz do Włoch, gdzie w sobotę będzie wspierała startującą po raz pierwszy w sezonie 2025 na szosie Lotte Kopecky w walce o triumf w nowopowstałym wyścigu Mediolan-San Remo dla kobiet. Następnie 27-latka wróci do Belgii, gdzie czekają na nią starty w worldtourowych Classic Brugge-De Panne (27.03) i Gandawa-Wevelgem (30.03).
Marta Lach wins the 2025 Nokere Koerse on the new finish!
The sprint seemed to take forever because of the gradient but it's a first win for the Pole on SD Worx ahead of Linda Zanetti and Lara Gillespie#DanilithNokereKoerse #NokereKoerse pic.twitter.com/PJg9CpfOib
— Mathew Mitchell (@MatMitchell30) March 19, 2025
The post Marta Lach: „Kiedy zobaczyłam, że wygrałam, nie mogłam w to uwierzyć” first appeared on Kolarstwo szosowe - Tour de France, Tour de Pologne - Wiadomości sportowe - naszosie.pl.