![Wielkie ćwiczenia na Białorusi. Gen. Klisz: szykujemy się na napór na granicę [WYWIAD cz. 2]](https://cdn.defence24.pl/2025/04/10/1920x1080px/TZ9e1ea7fcdSl8pSysK0TVxjqxdpRYP1VHx5th27.omum.jpg)
Kosiniak-Kamysz: Nasi oponenci mówili, że będziemy zrywać kontrakty z Amerykanami, a my zawieramy nowe
- Ten tydzień opiewa w bardzo bogate wydarzenia związane z podpisaniem kolejnych kontraktów, na dwa miliardy dolarów podpisaliśmy kontrakt w II fazie programu Wisła, czyli obrona powietrzna, przeciwlotnicza, przeciwrakietowa jako absolutny priorytet dla Polski, z naszymi sojusznikami ze Stanów Zjednoczonych - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej. - Tutaj do naszych oponentów, mówili tydzień temu, powołując się na niemieckie media, że będziemy zrywać kontrakty z Amerykanami, a my nowe zawieramy. Nie warto im wierzyć - kontynuował. "Fascynacja niemieckimi mediami u polityków PiS-u jest co najmniej niepokojąca" - Ta fascynacja niemieckimi mediami u polityków PiS-u jest co najmniej niepokojąca, bo najpierw powołują się na jedną gazetę niemiecką, teraz na drugą i tak będą chyba kreować sobie swój nowy wyznacznik działania w polityce. Jest to zaskakujące, trudno to zaakceptować - mówił dalej.
- Ten tydzień opiewa w bardzo bogate wydarzenia związane z podpisaniem kolejnych kontraktów, na dwa miliardy dolarów podpisaliśmy kontrakt w II fazie programu Wisła, czyli obrona powietrzna, przeciwlotnicza, przeciwrakietowa jako absolutny priorytet dla Polski, z naszymi sojusznikami ze Stanów Zjednoczonych - powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.
- Tutaj do naszych oponentów, mówili tydzień temu, powołując się na niemieckie media, że będziemy zrywać kontrakty z Amerykanami, a my nowe zawieramy. Nie warto im wierzyć - kontynuował.
"Fascynacja niemieckimi mediami u polityków PiS-u jest co najmniej niepokojąca"
- Ta fascynacja niemieckimi mediami u polityków PiS-u jest co najmniej niepokojąca, bo najpierw powołują się na jedną gazetę niemiecką, teraz na drugą i tak będą chyba kreować sobie swój nowy wyznacznik działania w polityce. Jest to zaskakujące, trudno to zaakceptować - mówił dalej.
