
Miasto Gdańsk składa zawiadomienie w sprawie poświadczenia nieprawdy i działania na szkodę pana Jerzego Ż. oraz gminy przez Karola Nawrockiego. Informację te przekazał Daniel Stenzel, rzecznik prasowy prezydenta Gdańska Aleksandry Dulkiewicz.
Stenzel przekazał, że miasto składa zawiadomienie ws. naruszenia zasad etyki notarialnej do Rady Izby Notarialnej. Sprawa ma związek z "aferą mieszkaniową" kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego.
– Skoro są wątpliwości po stronie pana Karola Nawrockiego, powinny być także wątpliwości po stronie notariusza. Stąd to zawiadomienie do Rady Izby Notarialnej – mówił rzecznik prasowy.
Dodał, że oprócz tego "miasto Gdańsk wysyła do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście, zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa". Chodzi o poświadczenie nieprawdy w aktach notarialnych, działanie na szkodę pana Jerzego Ż. poprzez doprowadzenie go do niekorzystnego rozporządzania mieniem.
A także działanie na szkodę gminy miasta Gdańska poprzez doprowadzenie do sprzedaży lokalu mieszkalnego na rzecz jego najemcy, uzyskując 90 proc. bonifikatę od ceny sprzedaży, mając na celu przejęcie własności.
– Wysyłamy jako miasto Gdańsk wezwanie do zawarcia umowy z zapytaniem, czy pan Karol Nawrocki nadal zobowiązuje się do dożywotniego utrzymania Jerzego Ż. tak jak w treści oświadczenia z 10 sierpnia 2021 r. – poinformował Daniel Stenzel.
Rzecznik prasowy prezydenta Gdańska Aleksandry Dulkiewicz wystosował na koniec apel: – Wzywamy pana Karola Nawrockiego do zawarcia umowy o uiszczenie opłaty za pobyt pana Jerzego Ż. w Domu Pomocy Społecznej.
Afera wokół Karola Nawrockiego
Jest to odniesienie do najnowszych informacji, które opublikowała w piątek Interia. Portal dotarł do dokumentu, który rzuca nowe światło na sprawę. Przypomnijmy, że zgodnie z opublikowanym oświadczeniem (datowanym na 10 sierpnia 2021 roku), Karola Nawrocki zobowiązał się do dożywotniej opieki nad panem Jerzym.
"Ja niżej podpisany Karol Nawrocki oświadczam, iż zobowiązałem się do dożywotniego utrzymania Jerzego Ż. poprzez dostarczenie mu wyżywienia, ubrania, mieszkania położonego w Gdańsku przy ul. (…), światła i opału, zapewnienia odpowiedniej pomocy i pielęgnowania w chorobie oraz sprawienia własnym kosztem pogrzebu odpowiadającego zwyczajom miejscowym" – czytamy.
Druga część tego dokumentu to oświadczenie, które podpisał pan Jerzy. "Ja niżej podpisany Jerzy Ż. oświadczam, iż Karol Nawrocki wywiązuje się z zobowiązania opisanego w pkt I powyżej" – brzmi treść dokumentu.
Na końcu jest następująca formuła: "Niniejsze oświadczenia zostały sporządzone celem przedłożenia odnośnym organom publicznym". Oświadczenie zostało podpisane przez kandydata wspieranego przez PiS na prezydenta oraz pana Jerzego.
W "aferze mieszkaniowej" Karola Nawrockiego pojawia się coraz więcej wątków i informacji. Niedawno okazało się, że prezes IPN wraz z żoną Martą przejęli kawalerkę w Gdańsku, zawierając umowę sami ze sobą.
Nie było przy tym pana Jerzego. Nawroccy występowali jako jego pełnomocnicy, a z drugiej jako kupujący. Małżeństwo podjęli również decyzję, żeby przekazać kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne, o czym więcej pisaliśmy tutaj.